www.magiczny-wachlarz.blog.onet.pl
Ocenę wystawia: Meeira
Po długim "leniu" czas na ocenienie czegoś. Tak? No pewnie, że tak!
Pierwsze wrażenie: 6/10
Powiem szczerze, że pośród całej blogowej masy są takie dzieła, które po pierwszym spojrzeniu mogłabym ocenić: jedne na totalną porażkę, inne, na co najmniej piątkę. Niestety są też takie, o których kompletnie nie umiem się wypowiedzieć i niewątpliwie ten blog do takich należy. Może zacznę od początku, czyli od mojego ulubionego podpunktu: adresu. Spodobał mi się! Jest polski, prosty, krótki łatwy do zapamiętania, a przede wszystkim potrafi zainteresować. Nie ma zbędnych myślniczków, cyferek, co może świadczyć jedynie o ( mówiąc kolokwialnie) niezłej "kiepawie" autora. Dla niewtajemniczonych "kiepawa" oznacza mniej więcej to samo, co "pomyślunek", czy też po prostu "mózg". Chciałam przez to powiedzieć, że nieźle to sobie wymyśliłaś. Poza tym wszystko ma swoje miejsce, kolorystyka jest przyjazna dla oka, nie ma jakiegoś pomieszania gówna z miodem, jak zielono, to zielono. I dobrze, bo uspokaja, a zielony kolor jest jednym z moich ulubionych. Jedyne, co mnie denerwuje: Twój podpis pod postami jest większy niż tekst, niepotrzebnie dodajesz godzinę, która jest czerwona! Kolor lat w archiwum sugeruję zmienić na jakiś inny odcień zieleni, bo ta czerwień mi tam pasuje jak pięść do oka. Linki, coś o Tobie, skrzętnie ukryte, jedynie moja wrodzona ciekawość pozwoliła mi odnaleźć link do ocenialni. Nie wiem, na ile jest to dobre... Statystykę zdegradowałabym do niższych poziomów. I tyle.
Nagłówek: 3/5
Ogółem rzecz biorąc... Wszystko pasuje, ale odczuwam poważny niedosyt. Żeby było jasne mówiąc nagłówek mam na myśli główny napis i zdjęcie czarującej dziewczyny. Tekst jest dobry, chociaż jeszcze nie wiem na ile wprowadza w tematykę bloga, uważam też, że powinnaś gdzieś jednak umieścić adnotację o jego przynależności do grupy: Zabili Mi Żółwia. To cytat z piosenki, mam rację? Z resztą z jednej z moich ulubionych piosenek ZMZ. Co do dziewczyny... Rzeczywiście pasuje, obrazek, czy tam zdjęcie jest dobrane starannie, ze smakiem. Bez poważniejszych zastrzeżeń.
Treść: 10/10
Ostatnio rzadko to następuje, ale z ciekawością zabieram się za czytanie. Udało Ci się mnie zainteresować, co jest niewątpliwe dobrym objawem. Po pierwszej notce już wiem, że mam do czynienia z kimś dojrzałym, z kimś, kto ma pojęcie o świecie i swoje zdanie, nie sugerowane idolami z <top 10>. Z ciekawością i ochotą chłonę kolejne posty. Twój blog jest świetnym przykładem na to, że można pisać o tym, co się myśli, dając innym przykład, a przy tym nie zanudzać mówiąc o wszystkim. Nawet obejrzenie filmu, może być pobudką do napisania jakiejś głębszej refleksji w Twoim przypadku, bardzo to cenię. Widzę, też, że masz niebanalne podejście do świata, ograniczone pewnym dystansem do siebie. W wielu przypadkach podobne mam zdanie do Twojego, tym bardziej radość sprawi mi przyznanie maksymalnej ilości punktów. Nie zamierzam weryfikować Twojej postawy i Twojego zdania, tak jak robię to w przypadku "gówniarek", które zamieszczają swoje refleksje, co chwila zmieniając swoje zdanie. Nie będę cytować, opowiadać, po prostu musicie to przeczytać. I choć nie znajduję jakiegoś związku z magią, adresem i nagłówkiem, wierzę, że gdzieś w swoich postach wyjaśniasz to, ale mój nieco ograniczony dzisiaj czas, nie pozwala mi przeczytać wszystkiego. Kiedyś to zrobię, obiecuję.
Ortografia i poprawność językowa: 9/10
Przeczytałam dużo i wiem, że pisać potrafisz. Używasz wyszukanych słów, doskonale operujesz językiem, budujesz długie zdania. Jednak zdarzają ci się literówki, podwójne używanie znaków interpunkcyjnych. Generalnie wszystko jest schludnie i estetycznie, ale te drobne szczegóły sugerowałabym poprawiać. Co mogę radzić? Zaniechaj numerowania postów. Uważam, że jest to całkowicie zbędne. To zdanie, pierwsze, jakie przeczytałam, uważam za doskonały przykład i potwierdzenie tego co napisałam w tym podpunkcie:
"Kiedyś ludzie chcąc komuś zaimponować, wsławić się czymś, robili wszystko, aby dokonać jakiś zacnych czynów." Polonistyczne cacko.
Układ: 4/5
Poza wspominaną przeze mnie statystyką, którą radziłabym umieścić niżej, nie mam zastrzeżeń do układu ramek.
Temat: 5/5
Wiele bloggerek twierdzi, że pisze na swoim blogu refleksje. W gruncie rzeczy piszą o swoich porażkach, niepowodzeniach... U Ciebie jest inaczej, i choć nie do końca rozumiem kategorię "Hobby", to przyznaję, że wnosisz coś pozytywnego do blogowego świata, coś co przywraca mi wiarę w jego poprawne funkcjonowanie.
Czytelność obrazki: 5/5
Ze smakiem, gustem, nie przeładowałaś zbędnymi ozdobnikami. Bardzo mi się podoba.
Dodatkowe punkty: z radością dorzucę Ci 6 dodatkowych punktów. Nie będę się powtarzać i pisać, za co. Po prostu spodobało mi się.
Punkty: 48/60
Ocena: Bardzo dobra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz