Witamy na Opieprzu!

Ogłoszenia z dnia 29.04.2016

Do zakładki "kolejka" oraz "regulamin dla zgłaszających się" został dodany nowy punkt. Prosimy się z nim zapoznać.

Zapraszamy do wzięcia udziału w rekrutacji!


piątek, 10 lipca 2009

(197) mileymilyweb

Bret ocenia mileyemilyweb
Od razu zaznaczam, że autorka nie wybrała sobie w zgłoszeniu kto ma ją ocenić, dlatego z kolejki Bu, trafił w moje łapki.
Pierwsze wrażenie: 5/10
Witaj fanko Miley Cyrus. Adres mówi mi, że to blog z ciekawostkami i informacjami dla fanów. Osobiście do takowych nie należę, ale dzięki temu będę mogła szczerym i -miejmy nadzieję- łagodnym okiem ocenic Twój blog. Belka „Miley Emily Web” nie mówi mi nic interesującego. Emily, to drugie imię Miley? Nie, to zupełnie inna dziewczyna, której też poświęcasz częśc bloga, dlatego proponuję „Witaj na blogu poświęconym Miley Cyrus i Emily Osment”.
Niezły didżej z Ciebie. W części ramek posługujesz się angielskim, w części polskim a kilka podstron jest zmiksowanych. Na przykład ‘Site/Online’, na której w zależności od trudności słowa, wybierasz język. To znaczy ja jestem na polskiej stornie, która robi się na obcojęzyczną, żeby być bliżej serca Miley i Emily?
Miliony podstron widzę, z jednej strony to dobrze, bo jest porządek, a z drugiej strony dla osoby nie znającej języka angielskiego to jakaś masakra piłą mechaniczną. Gdybym chciała cokolwiek znaleźć, dostałabym szału, a że ja to tylko przeglądam, masz szczęście. Po co robisz podstronę MC i EO i linki ‘biografia’, ‘filmografia’ i inne, skoro żadna nie jest jeszcze stworzona? Bezsens. Gdybym ja miała czytać o mojej ukochanej celebrytce, wybrałabym rzetelny serwis, a nie angielsko-polski i w połowie pusty blog fanki.
Dla Twojej wiadomości „Affilates” wcale nie oznacza „znajomi” albo „partnerzy” lub „awatar”, tylko ‘filie’ lub ‘członkowie’. Drugą wersję nawet bym przebolała, ale napisałaś „Chętnie wymienie się Affilates”. Zastanawiam się, czy chcesz się wymieniać filiami, czy członkami?
Niżej widzę bezcenne „Elite affiliates” i prawdopodobnie chciałaś tak poetycko napisać „członkowie elity”. Wiesz, nie wnikam do niczyich członków, ale masz w tej ramce same kobietki-autorki blogów, więc na ich miejscu bym się obraziła.
Czy pamięta ktoś z Was adres internetowego tłumacza stron? Bo zaraz rzucę w kogoś siekierą, za te pomieszane języki. Dobrze, że ‘gadżetownia’ napisałaś po polsku, bo to chyba jedyne co mnie –potencjalnego fana- zaciekawiło. Zdjęcia w moim mniemaniu słabej jakości są graficzną rewelacją w porównaniu z tym, to nam w gadżetowni serwujesz. Chyba wracamy do masakry piłą mechaniczną.
Strona graficzna jest estetyczna, przyznaję, ale brak jej jakiejkolwiek oryginalności.
W ogóle mnie nie zachwyca ta fanowska strona. Powinno być profesjonalnie, zachęcająco i w jednym języku! Na razie profesjonalnie jest tylko graficznie.
Dwa punkty za grafikę, jeden za ‘Znalazłeś jakieś nieprawidłowości w działaniu strony? Napisz do mnie’ i dwa za świetną kolorystykę.
Nagłówek: 2/5
Kilka wyciętych z tła zdjęć celebrytki tańczy sobie szarpanego z różnorakimi pędzlami w otoczeniu podziwiających całe zajście napisami. Nic oryginalnego, a wręcz mam wrażenie, że zaraz się przewrócą. Jedynie pierwsza od lewej na górze Twarz dziewczyny jest wycięta dobrze, reszta to tragedia na kołach. Czy teraz modne jest wycinać ręki celebrytom? Matko polko, za dużo House’a się dzieci naoglądały i się bawią w /fotoszopie/. Temu rękę, temu członka utną… Chociaż nie, o członku to gdzie indziej było. Miałam dać Ci dwa punkty, za kolorystykę jeden i za wykonanie własne drugi, ale w ostatnim i kluczowym momencie dojrzałam tam podpis Imagicośtam, więc to nie Ty. Jednak po kilku głębszych (przemyśleniach), dochodzę do wniosku, że fanowski blog musi mieć celebrytkę w tle. Dostajesz dwa, bo to wciąż nic oryginalnego.
Treść 2/10
Ponieważ jest to blog o Miley C., ocenię czy można się tu czegoś ciekawego dowiedzieć na jej temat. Nie będę oceniać samej MC, jej postawy życiowej, czy uprawnienia do nazywania się gwiazdą. Oceniam tylko i wyłącznie Twój profesjonalizm w opisywaniu życia i nowości z drogi kariery celebrytki.
‘ 057.Jet Skiing with Brandi/At The Club in Savannah/Other’
Posty po angielsku? Czyżbym musiała ruszyć po słownik? A nie, to tylko fanka wymyśliła sobie, że będzie prościej nie tłumaczyć tytułów, które znalazła w Internecie. Założyłaś swojej ulubionej całą galerię, to wymaga poświecenia czasu, przyznaję. Same newsy nie są treściwe, wręcz diabelnie krótkie. Pozwolisz, że zacytuję kilka w całości.
„We wtorek i środę była premiera dwóch nowych teledysków do soundtracku
Hannah Montana 3! Można je obejrzeć na moim koncie na YouTube.com!”
Własnego konta promować nie musiałaś. Gdybyś podała link do teledysku na oficjalnym koncie MC, prawdopodobnie byłaby z Ciebie –jako fanki- zadowolona. Piszesz blog dla siebie, czy dla MC? Może dla innych fanów?
„Uzupełniłam galerię o mnóstwo zdjęć promujących trzeci sezon serialu Hannah Montana!” Powiedz mi, jaki jest sens zakładać miliony galerii ze zdjęciami tej samej osoby, skoro i tak wszystkie zdjęcie pochodzą z tego samego źródła, oficjalnej strony piosenkarki? Podziwiam Twój zapał, ale gdybym naprawdę była fanką, zainwestowałabym w oficjalną galerię.
„Miley dodała dwa nowe zdjęcie na swoje konto na Twitter.com
To drugie na miniaturce jest aktualnie jej zdjęciem głównym (avatar).” Masakra piłą mechaniczną te zdjęcia. Dziewczyna ma profesjonalne sesje, a na Twittlera wrzuca zdjęcia robione z laptopa, w nieciekawym tle jej domu. Ten news mogłaś sobie odpuścić.
„Dadnapped
Już niedługo premiera filmu Emily pt: "Katastrofa"!! Nie przegapcie daty premiery! :)” Gdybyś podała dokładną datę, może bym i nie przegapiła, a tak to co najwyżej przez minutę myślałam o tym, ile trwa ‘niedługo’.
Dobra, zamieniamy się rolami, od teraz to ja Ciebie katuję piłą mechaniczną i ucinam Ci rękę za udział w konkursie o komentarze na jakimś tam blogu. Wywalczyłaś czterdzieści komentarzy i ‘one way ticket to the grave’. (Specjalnie dla Ciebie to po angielsku napisałam, podobno lubisz obce języki…)
Zdjęcia wzięte z oficjalnej strony, hiperkrótkie newsy także (im tez coś obcięłaś?), komentarzy od Ciebie mało, czyli nic ciekawego.
Przejdźmy do kolejnego postu, a raczej pierwszego. Sprawdźmy u źródła, skąd się biorą takie cudeńka.
001.One Note
„Dziś jest 1 notka na moim nowym blogu ;)” Dziś jest jeden notka na Twoim blogu, jasne. Gdyby po „1” stała kropka, byłoby poprawnie.
„Mam nadzieje,że notki będą wam si podobać.” A ja mam nadzieję, że spacji więcej będziesz w przyszłości stawiać. Wypadałby też mieć nadzieję, że do ‘nas’ będziesz pisała z dużej litery.
„I będziecie komentować. Szczerze oczywiście ;) Ja toleruje kreatywny spam!” Oczywiste, Moja Droga, to jest Twoje lecenie na komentarze i brak przykładania się do języka polskiego. Zdania nie zaczynamy od „i”, a ze słowa ‘toleruję” obcięłaś ogonek. Maniaczka z Ciebie, tylko byś obcinała…
„Wiek:14 lat (za 49 dni)” A ja za 365 dni będę o rok starsza niż teraz, wiesz? Czyli byłaś trzynastolatką podczas zakładania bloga, dobrze, będę bardziej wyrozumiała.
„Autorytet:Miley Cyrus,Vanessa Hudgens” Autorytet, to może być Jan Paweł Drugi, Kościuszko albo Tacyt, a MC i VH to są Twoje idolki. Podpowiem Ci, że autorytetem Twoim jest ten, kogo podziwiasz więcej niż kilka miesięcy. Za dwa lata pogadamy, czy nadal kochasz MC. Na koniec dajesz mnóstwo zdjęć, newsów zero. Obejrzyjmy więc jeszcze coś.
007.Fly On The Wall
Kilka nowinek przeczytanych na oficjalnej stronie i opisanych Twoimi słowami. Czy naprawdę interesuje Cię jaki dom ma MC? Jakie to ma znaczenie, czy ma dwie czy trzy łazienki? Szkoda, że nie podajesz ilości kibli, było by bardziej precyzyjnie. Ciekawiej by było, gdybyś skupiła się na twórczości, może opisała czemu akurat taką, a nie inna gwiazdę lubisz, przeprowadziła wywiad z koleżanką, która też jest fanką itp. Najważniejszy jest wkład własny w blog fanowski, a Ty tylko przepisujesz nowinki wyszukane na oficjalnej stronie. Nawet te same zdjęcia wklejasz do postu! Raz dziewczyna zapytała się Ciebie, skąd brałaś fotografie, bo gdzieś widziała podobne. Nic dziwnego, skoro wszystkie fanki kopiują zdjęcia z oficjalnej strony! Cześć nawet nei pisze skad wzięła zdjęcia! (Ty do tej części nie należysz jak zauważyłam.) Jeszcze później jedna druga o plagiat oskarża, o ironio!
„Dnia 24 lutego oglądałam notowanie MTV Maxx Hits i..
Miley była tam na 2 miejscu!!!
A o to całe notowanie:
1.Ewa Farna - Cicho
2.Miley Cyrus - Fly On The Wall
3.Beyonce - Single Ladies
4.Britney Spears - Circus
5.Kelly Clarkson - My Life would Suck without You
6.Christina Aguilera - Keeps Getting Better
7.Lady GaGa - Poker Face
8.Kevin Rudolf ft Lil Wayne - Let It Rock
9.Britney Spears - Womanizer
10.Beyonce - Halo”
Dnia 10 lipca komunikuję, że używanie większej niż jeden ilości wykrzykników, nie wzmacnia przekazu! Super news. Bardziej mnie zaciekawiło pierwsze miejsce (lubiana przeze mnie Ewa) oraz to, że Brit pojawiła się dwukrotnie, co chyba świadczy o jej wielkim powrocie do formy.
Wszystko robisz z pasją i poświeceniem, ale więcej nowin mogłam znaleźć na oficjalnej stornie piosenkarki. Nie dodajesz dużo od siebie, bierzesz udział w beznadziejnych konkursach o komciaki, używasz częściej angielskiego niż polskiego i używasz emot. Odcinam piłą mechaniczną jedną nogę tym razem, cobyś mogła jeszcze popisać bloga czasem. Dwa punkty za to, że starasz się pisać wszystko, co tylko znajdziesz o MC. Brak wkładu własnego spowodował, że te dwa punkty to wszystko, co w tej kategorii dostaniesz.
Ortografia i poprawność językowa: 4/10
„Dziękuje wszystkie miłe słowa pod poprzednią notą” Ogonek odcięty brutalnie.
„Kiedy Miley jest w szpitalu i leczy się po wypadku na koncercie, słyszy jak Oliver mówi że ją kocha. Myśli że powiedział to do niej.Miley mówi o tym Lilly, i razem układają plan aby przypomnieć Oliverowi o uczuciach do Lilly!”
Przecinków brak, spacji brak, przecinek przed ”i” jest błędem, no i za Chiny nie wiem, kto się w kim kocha i kto leży w szpitalu.
W tak małej ilości treści szukałam błędów łapczywie, znalazłam poobcinane ogonki, braki spacji, błędy stylistyczne, łączenie dwóch języków i emotikony. Ortograficznych błędów nie widziałam i dlatego cztery.
Układ: 4/5
Tu sobie punktację nabijesz, bo układ jest idealny. Wkurza mnie jedynie to, że podstronę prowadzą do kolejnych podstron, a nie szukanych informacji. Wchodzę w jedne drzwi z napisem WC, a za nimi dwoje kolejnych drzwi z napisami „Damska, „Męska” i kiedy już wpadam do damskiej witają mnie kolejne drzwi z napisem „Dzieci”, „Młodzież”, „Dorośli”. Można się zsikać, niekoniecznie ze śmiechu. Raczej z niecierpliwości.
Temat: 0/5
Wszystkie adresy z [miley] w środku są zarezerwowane na blogi takie, jak Twój. Większość nie wysila się na tworzenie treści, tylko jak Ty opisuje własnymi słowami nowiny z życia gwiazdy pochodzące z Internetu. Kategoria gwiazdy i fani jest dobra, jest gwiazda, jest fanka, ale gdzie jest jakikolwiek blog? Brak Ci czegoś oryginalnego, czym wyróżniałabyś się z milionów fanowskich blogów. Prawie Ci przyznałam jeden punkt za konsekwentne trzymanie się tematu. Czemu prawie? Bo przypomniałam sobie notkę o treści „Dla Kasi z [fanka-hannah]
na oddanie 300 komentarzy!
Komentować tą poniżej!!”. To blog fanki, czy nabijającej statystykę blogerki? Pytam po raz rozpaczliwie drugi.
Czytelność i obrazki: 5/5
Idealna, nic dodać nic ująć. Obrazków mało, zdjęcie tygodnia ładnie dopasowane a cała galeria na podstronie. Kolorystyka kojąca oczy i odpowiednia wielkość liter.
Dodatkowe punkty 0/10
Nie stworzyłaś nic, co mogłabym tu napisać.
Nie widzę nas w Affiliates (czyli nie jesteśmy niczyim członkiem… uff) ani w „Bloggerzy/Linki”, więc muszę odjąć pięć punktów.
Suma: 17/60
Ocena: mierna
Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz