(232) zakolorowanaa

zakolorowanaa.blog.onet.pl

Ocenia : QJ - pogodzona ze zdrobnieniem, bo i jej jest teraz prościej.

Pierwsze wrażenie : 3 / 10
Zakolorowana? Kredkami? Flamastrami? Może jeszcze tymi tanimi ze straganu, które tak straszliwie skrzypią, kiedy się je używa? W przedszkolu kiedyś zaszpanowałam i przyniosłam wspaniałe flamastry, z jednej strony pisały cienko, z drugiej grubo. Wtedy to było oryginalne ( w gruncie rzeczy teraz też jest trochę...) i wszystkim się podobało, także mi, bo przecież te flamastry są dobrej jakości. Odjechałam. Przepraszam.
Adres z pewnością odebrałabym z większą aprobatą, gdyby nie powtórzone " a ". Oznacza to, że nie był wolnego adresu " zakolorowana". Sprawdziłam, faktycznie, zajęty przez byle jaki blog. Rozumiem, że spodobał ci się ten adres, ale dodawanie litery na końcu jest trochę... nie z klasą. Jeśli nie miałaś w tym momencie pomysłu na inny adres trzeba było poczekać trochę aż sam wpadnie do głowy, albo kogoś zapytać. Ja kiedyś miałam adres miętowa-królewna. Byłam młodsza i wydawał mi się ciekawy. Koleżanka z innego bloga podesłała mi listę adresów, bardzo dużo, kilka zaledwie było wśród nich zajętych. Listę mam, chętnie podeślę komuś. W każdym razie blog to pamiętnik. Nic nie mówi mi, że będzie to blog oryginalny. Na razie szablon, wygląd, cała wygląda przeciętnie, szkoda, że nie walczysz o własny styl, o to co ty chcesz z blogiem robić. Utożsamiasz się z kimś nudnym, przelewasz to na bloga. Chociażby tytuł - nie widzę sensu wklejania nutek. Bo co, bo koleżanki się cieszą jak widzą takie znaczki, bo wydaje się, że to oryginalne? To nie jest oryginalność, to jest podążanie ślepymi uliczkami trendów blogowych, tak samo, jak wklejanie szablonów z smutnymi dziewczynami! Mogę ci dać mnóstwo adresów blogów, gdzie są tego typu nagłówki - leży, smuci się, robi zalotne oczy. Jeśli chcesz być jak ona - współczuję. Nie dodawaj nicka do tytułu, ani adresu. Przy nicku są obrzydliwe znaczki, buziaczki czy jak chcecie to nazwać. Czyli co, wymawiać mam "Zakolorowana - a iks trzy trzy"? Wygląda to dziecinnie i zbyt słodko by mi się spodobać.
Notatki są dziwnie pisane - tytuł i komentarze (komentarz co do ilości komenatrzy - czyli na tym zależy ci najbardziej?) wielkie, czarne, podkreślone, grube, reszta malutkie. Tytuł może zostać, komentarze zmień, zmień ich wielkość, bo to wygląda... słabo. Fioletowy wyjęty z piżamy, szary z kiepskiej jakości koloru głośników komputerowych, bynajmniej nie moich, bo mam czarne. Zaraz zasnę. Nie jest tragicznie, niby się starasz, ale wygląda to kiepsko. A, no i jeszcze komentarze - spamy. Masz ich bardzo dużo. Po co ci takie płytkie komentarze, bo co, bo więcej w statystyce? Zastanów się nad tym.

Nagłówek : 2 / 5
Dziewczyna pokazuje cycki. Nie ładne, blade, nic specjalnego. I ten pieprzyk na jej buzi. Nie zakochałam się w niej, może dlatego, ze nie gustuję w dziewczynach. Trzeba zapytać Lesair'a co on sądzi, kiedy wróci. Sama to zrób, może odnajdziecie wspólny język, chociaż wątpię, aby lubił kicz i byle jaki blog, jakim niestety jest teraz twój. Treść jak sądzę też będzie nie ciekawa, więc nawet nie chce mi się iść dalej, wolę tutaj posiedzieć. Widzę też doskonale widoczny podpis. Szkoda, że widocznie autorka nagłówka nie zna sztuczek - kolor prawie jak tło nagłówka, dyskretnie, wtedy więcej osób się zgłosi po nagłówek wytworzony przez nią. No ale kontynuując - kiepski nagłówek, brak oryginalności, marna jakość zdjęcia, mdłe kolory ( może to specjalnie? Fuj...) .

Treść : 4 / 10
"coke live music festiwal . " Jeśli to ma być zdanie, a wnioskuję tak widząc kropkę, to przydałaby się wielka litera. Z tego co pamiętam w tym wypadku "festiwal" piszemy przez "v", ale tu pewna nie jestem.
Notatka krótka, pisana stylem wyśrodkowanym. Mało treści, temat nudny i w gruncie rzeczy mało ciekawy, wystarczy wpisać to i to na Google i już mamy wszystko, a poświęcenie postu temu, że chcesz pojechać, może zgarniesz brata to czyste kpiny. Piszesz kropkę oddzieloną spacją od kończącego się zdania. Czyli co, że niby twój styl? Żałosne. Tytułu to już w cudzysłów nie łaska wpisać? Film oglądałam wczoraj, popłakałam się przy śmierci Albusa, na szczęście zrobił to i owo i w kolejnej części przyjdzie... I zamiast HP napisać imię i nazwisko czarodzieja? I nie szpanuj angielskim, bo to "new" po PS wygląda po prostu dziwnie. Daj sobie spokój z opisywaniem dni, bo nudny pamiętnik to sprawa przegrana w dzisiejszym świecie blogowym, a przynajmniej w świecie detronizowanym przez Opieprz. Z tego co wiem po skrócie PS piszemy kropkę, ale co ciebie to obchodzi? Może to i lepiej, po co kolejny spektakl ze spacjami?
"Po szkole? xD Po treningu? xD " jestem przeciwniczką wypisywania emotikonów na bogu, a ty masz je prawie w każdym tytule, mnóstwo wykrzykników, nie wiadomo po co. Sądzisz, ze dzięki temu ludzie polubią bardziej to co piszesz, polubię, bo widzą wykrzykniki? Jak myślisz jak to wygląda moimi oczami? Trochę w stylu dzieci NEO, o to odpowiedź. Ty nas pytasz czy jesteśmy po szkole, czy po prostu masz drgawki i palec wylądował na znaku zapytania? Zaczynasz od pięknego wyrazu " sory", który, oj oj oj, nie istnieje. I nie uznam tego jako neologizm. Nie skomentuję tego roju znaczków xDD :** i wszystkich błędów. He he he bardzo śmieszna sytuacja opisana po treningu, cóż za ciekaw i lekki styl pisania. Skończ to w zeszycie w kwiatki, bo to żart chyba jakiś jest. Rozumiem, że tobie to odpowiada, mi nie.
"Pierdole ! " - jak się pewnie domyśliłaś nie spodobał mi się tytuł. Przegraliście mecz. Post skończył się na kilku nierozbudowanych zdaniach, które oddzielane były emotikonami. Zwracasz się do nas, zadbaj by zdania był dłuższe i ciekawsze. Dodaj jakieś komentarze od siebie, opisz historię, ale pamiętaj! Pisz lekkim piórem, nie nudząc przy tym wszystkich. Zadbaj o wygląd - piszesz środkiem, a zdania są niekiedy krótkie, a następne długie. Podziel to jakoś, pamiętaj, że rozbudowanie zdania to i przecinek, a więc możesz przenieść kawałek tekstu niżej.
Nie spodobały mi się emotikony, "paaa" i wszystkie tego rodzaju rzeczy w postach. Nie rozumiesz? To przeczytaj ten punkt oceny jeszcze raz. Ja za posty daję kilka zaledwie punktów Nie jest beznadziejnie, tylko potrzebna jest wena, chęć, odrobina ironii... Życzę powodzenia. Na razie popracuj też by nie pisać chaotycznie, jak np. w poście "Polewka".

Ortografia i poprawność językowa : 1 / 10
Uznam za błędy to co uważam, ze jest napisane błędnie.
sory - sorry lub jeszcze lepiej przepraszam,
mówie - mówię,
bosiko - boisko,
sql - wiem, to slang, ale mi się nie podoba, school lub szkoła,
wasss - was,
ii - i,
te - ten,
paaa - pa,
se - sobie, chociaż też czasami tak mówię,
więc rozumiem, nie zniżam przez to,
ide - idę,
grafike - grafikę.

Układ : 4 / 5
Tutaj dobrze. Ramki są z jednej strony, nie ma zbędnych, chociaż mi już znudziły się " avki", wszystko wygląda dobrze - w miarę dobrze. Szkoda mi tylko tego mdłego koloru, ale nie tutaj o tym powinnam pisać.

Temat : 0 / 5
Blog to typowy pamiętnik. Nawet gorzej. Nie ma ani krztyny refleksji, słów zastanowienia się, czy chociaż czegoś specjalnego w pamiętniku, coś co przybliżyłoby nam twoją rzeczywistość, coś, co byłoby sympatyczne, a nie tylko nudne zdania w stylu " Ja kupiłam pora . Potem ja poszłam do szopu . To paaa :* ", bo ja tak odebrałam ten blog. Strasznie dużo piszesz o sobie. Nie ma nic złego w pisaniu o sobie, jeśli jest to jakoś równomiernie rozłożone, czyli tyle a tyle o mnie, tyle a tyle o świecie, tyle a tyle o burakach. Bo uwierz, jeśli tylko się chce to i o burakach można ciekawie opowiedzieć. Tak więc nudny temat, kategoria chyba kiepsko dobrana, bo o dziewczynach tu nie wiele oprócz zdań typu " Ja". Jesteś dziewczyną, to tyle co przychodzi mi do głowy widząc kategorię. Do tego jeszcze spamiarnia... Uważam, że powinnaś trochę bardziej się starać. Dać z siebie wszystko, jeśli chcesz pozostać w grze. Teraz jesteś na drugim levelu. Twój cel - level 5. Wiele osób odpada przy 3 lub 4. To taka moja teoria, chętnie wytłumaczę - level pierwszy to te wszystkie blogi super laseczek czy zakładane po to by pisać " o lalalala jakie moje życiątko jest joł". Kolejny etap to tak jak twój blog - słabo, ale szuka siebie. 3 level to wstęp do czwartego - uczymy się lepiej pisać, ale wciąż nie jest idealnie. 4 level to prawie mistrzostwo - piszemy, nie zanudzamy, ale coś tam jeszcze brakuje na blogu. Piąty level - wiadomo o co chodzi. Przepraszam, odjechałam.

Czytelność, obrazki : 2 / 5
Mi przeszkadza mała, nieciekawa czcionka i te wszelkie emotikony. Obrazków nie ma wcale, może szkoda. Wiele osób z pamiętnikami publikuje swoje zdjęcia, o ile je robisz - może też dodaj? Niekoniecznie twojej osoby, a może np. zdjęcie krajobrazu, zdjęcie z zawodów? Coś by blog był ciekawszy, bo na razie jest nużący.

Podsumowanie :
16 / 60 punktów, ocena mierna.