(245) swiatptakow

Z blogiem www.swiatptakow.blog.onet.pl zmierzy się Corriente

Pierwsze wrażenie: 8/10

Nie ukrywam, że kiedy w mojej kolejce odkryłam Twojego bloga, nie byłam zachwycona. Czyż nie wspomniałam, że nie oceniam blogów o zwierzętach? Pomyślałam sobie, że jesteś kolejną osobą, która przed wyborem oceniającego nie zadała sobie trudu zapoznania się z jego upodobaniami. Dlatego postanowiłam, że ocenię tego bloga od razu, jeszcze w ramach okresu próbnego. Nie będę nawet próbowała udawać, że z radością czekałam, aż „świat ptaków” ukaże się w oknie mojej przeglądarki. Musiałam jednak przyznać w duchu, że wybrałeś bardzo dobry adres. Krótki, konkretny, sensowny. Od razu wiadomo, że ma się do czynienia z miłośnikiem ornitologii. Moje biedne, przemęczone łącze internetowe, obecnie regenerujące siły po niedawnym kryzysie, wreszcie poradziło sobie z otwarciem Twojego bloga... a ja poczułam się zbita z pantałyku. Już szykowałam sobie epitety, jakimi Cię uraczę, już byłam gotowa wystawić kolejną „niedostateczną”... Tymczasem zniweczyłeś moje plany. Wystarczyło mi zerknąć na nagłówek, by spostrzec, że mam do czynienia z kimś, kto wie, co robi. Układ jest przejrzysty i nie przeszkadza w dostrzeżeniu treści. Kolorystyka, jakiej użyłeś, jest stonowana, a wszystkie barwy do siebie pasują. Odbiór jest ułatwiony przez to, że na stronie znajduje się tylko jeden post. Również informacje, które umieściłeś w lewej kolumnie, zasługują na uznanie. Konkretnie i jasno, bez lania wody, oznajmiasz, że tekstów nie kopiujesz, opublikowane zdjęcia nie są Twojego autorstwa i tak dalej, i tak dalej. Wyjaśniłeś wszystko, co powinien wiedzieć czytelnik. Gratulacje!
Jedynie do belki mogę się przyczepić. Napis „ptaki” to trochę za mało. Wyszukaj sobie jakąś ciekawą sentencję o ptakach (trochę takich istnieje), a będzie idealnie.

Nagłówek 5/5

Jestem pod wrażeniem. Nagłówek jest bardzo dobry, wykonany estetycznie i schludnie.
Pasuje do tematyki bloga. Mało tego, nawet upierzenie ptaków, które na nim widnieją, odpowiada ogólnej kolorystyce. Nie jestem co prawda fanką powtarzania adresu na nagłówku, w Twoim jednak przypadku nie przeszkadza mi to.

Treść: 7/10

Początkowo miałam obawy, że po prostu kopiujesz teksty z Wikipedii. Tym bardziej cieszę się, że jest to Twoja własna twórczość. Gdybym była miłośniczką ptaków i szukała informacji, na pewno byłabym zadowolona. Sukcesywnie opisujesz wybrane gatunki, dodając piękne zdjęcia. Co tu dużo mówić, jest dobrze! Mimo to mam jedno zastrzeżenie. Opisujesz ptaki, serwując czytelnikowi garść informacji... i nic więcej. Równie dobrze mógłbyś wymienić charakterystyczne cechy danego ptaka w punktach, a przecież nie o to chodzi. Przydałoby się trochę emocji. Spróbuj nie tylko opisywać ptaki, ale również zainteresować nimi innych. Powinieneś wpleść w swoje teksty trochę życia. Nie zaszkodzi dodać nieco swoich własnych przemyśleń. Jako czytelnik chciałabym dowiedzieć się, co TY myślisz o opisywanym ptaku albo czy udało Ci się go wytropić.

Ortografia i poprawność językowa: 7/10

Nie ma się nad czym rozpisywać, błędów ortograficznych po prostu nie robisz. Rzadko zdarza Ci się pominąć przecinek czy przeoczyć ogonek. Punkty odjęłam za to, że dość często można natknąć się u Ciebie na błędy stylistyczne, typu: „i wpatruje się w intruza przenikliwie wielkimi oczami o żółtej barwie”. Przeczytaj to zdanie na głos. Brzmi tak, jakby ptak miał przenikliwie wielkie oczy, prawda? To zdanie powinno wyglądać następująco: „i przenikliwie wpatruje się w intruza wielkimi oczami o żółtej barwie”, opcjonalnie: „i wpatruje się przenikliwie w intruza wielkimi oczami o żółtej barwie”. Sam przyznaj, że lepiej, a co najważniejsze – sensowniej. Tego typu błędów jest w Twoich tekstach całkiem sporo. Psuje to nieco obraz całości.

Układ: 5/5

Nic dodać, nic ująć. Wszystko ma swoje miejsce. Jest porządnie i konkretnie. Ani za szeroko, ani za wąsko – idealnie! Nie atakujesz na samym wejściu statystyką, o sobie piszesz w specjalnym poście... Oby więcej było takich blogów.

Temat: 4/5

Na pewno nie jest banalnie. Dzielisz się z innymi swoim hobby (w takiej kategorii zresztą umieściłeś blog) w sposób profesjonalny. Ująłeś temat porządnie i dogłębnie, nie zabałaganiłeś wstawkami typu „kartka z pamiętnika”. Ustanowiłeś ptaki przewodnią myślą i nie odbiegasz od niej, by podzielić się z czytelnikami absolutnie nieistotnymi na tego typu blogu przemyśleniami. Po raz kolejny przyznaję, że jest bardzo dobrze.

Czytelność, obrazki: 5/5

Co tu dużo mówić, jest czytelnie i przejrzyście. Nic nie przeszkadza w czytaniu, wszystkie informacje łatwo jest wyszukać.

Dodatkowe punkty: 2/10

Jeden za nietypową pasję, którą pielęgnujesz i którą dzielisz się z innymi.
Drugi w ramach zadośćuczynienia za moją początkową niechęć.

Suma: 43/60
Ocena: bardzo dobra (nie mogło być inaczej)