(270) sunnybabe

Fumiko ijiri opieprza sunnybabe.blog.onet.pl. Ponownie.




Wiem gdzie trzymacie swoje skarpetki. To było bardzo nie na temat.




Pierwsze wrażenie - 9/10

Ua. Jestem za. Kolorystyka typu 'miodzio, dla mnie bomba'. Nie przepadam za tym odcieniem błękitu, gdyż ciężko jest go dobrze zastosować i wpasować, ale tutaj pasuje idealnie. Bardzo podoba mi się układ bloga, użyte obrazki i tak to wszystko ładnie jest ze sobą zgrane, jedynym problemem jest cienki, biały pasek zaraz nad uniwersalnymi po bokach. Psuje to efekt chmur.

Mam pewne zastrzeżenia w kwestii kolorów czcionek, jak zwykle zresztą. Czarny jest spoko, swoją wyrazistością ładnie podkreśla delikatne linie rysunków, ale potem pojawiają się linki koloru wiśniowego i komentarze koloru szarego. Polecałabym zrezygnowanie z jednego z kolorów, najlepiej tego wiśniowego. Tak jak szary jeszcze się wkomponuje w obraz, tak różowego nie ma nigdzie, więc wrzucony tylko w jedno czy dwa miejsca wygląda jak wampir na zalanej słońcem łące, czyli niezbyt szczęśliwie.

„Nie jestem gwiazdą, ale mów mi Słońce”. Brzmi jak kwestia z romansu. Subtelnie i ładnie. Krótko i na temat. Podoba mi się.




Nagłówek - 4/5

Nagłówek jako tako się nie wyróżnia, ale widzę coś, co można by określić mianem obrazka głównego. W centralnej części bloga, na górze znajduje się napis „I will write pegee on your wings and you will fly all over the world”. Czcionka przypadła mi do gustu. Wiem już, że szablon nie jest twojej roboty, ale żeby znaleźć i wybrać coś tak ładnego to trzeba mieć talent. Zastanawiam się tylko nad tym cudzysłowem. Jest niezbędny by oddzielić tekst od reszty bloga, ale nie jest napisany tą samą czcionką. Nie przeszkadza mi kolor, lecz styl. Spróbowałabym skomponować go z jakiejś innej czcionki, lub po prostu narysować go ręcznie na obrazku w jakimś programie graficznym.




Treść - 10/10

Hmm, pamiętam jeszcze jak to się czytało poprzednim razem. Nie było aż tak źle, ale liczę na poprawę wedle mego przekonania, że nie ma na świecie ważniejszej czynności i cechy charakteru niż dążenie do ciągłego doskonalenia samego siebie, a tym samym świata.

Popatrzę sobie na post zatytułowany „Cytatowo jakoś”. Piękne cytaty. Niewiele własnego wkładu w treść notki, więc nie mam co oceniać, ale cytaty są po prostu piękne.

Kolejny post na mojej liście do zjedzenia to „O p o w i a d a n i e”. To jest autentyczne wydarzenie? Nie zdziwiłabym się, gdyby tak, chociaż tytuł sugeruje co innego, ale to tylko zmyłka, prawda? Jeżeli nie, to jestem pewna że gdzieś, kiedyś, komuś coś takiego się już przydarzyło. Jak na przykład mnie i to nie raz. Ponownie krótko, konkretnie i na temat. Bez zbędnych opisów tego co kto miał ubrane, jak to blogowi pseudo pisarze mają w zwyczaju. Ładnie przedstawiasz zasadę „umiesz liczyć, licz na siebie”. Ufać ludziom można, ale nie bezgranicznie.

Wygodnie mi tu, zadomowiłam się, więc przeczytam jeszcze jedną notkę, trzecią z dwóch obowiązkowych. Tytuł „Huśtawka ogrodowo-balkonowa”. W przyszłości chcę mieć taki balkon. Żółwie są, że tak powiem popkulturowym językiem angielskim: cool. Moja znajoma ma żółwia wyścigowego, który szczeka. Nigdy też nie zapomnę jak raz nasza polonistka przyniosła do szkoły tabliczkę czekolady dla ucznia, który na kartkówce napisał „rzułf”.

Nie wiem jak to powiedzieć, ale chyba wybiorę najprostszy sposób i walnę prosto z mostu: po przeczytaniu tego wszystkiego dochodzę do wniosku, że lubię cię. Spokojnie, po cichu, aczkolwiek stanowczo przedstawiasz swoją osobę w tym co piszesz i cytujesz. Jak już mówiłam, wygodnie mi tu i zadomowiłam się zaskakująco szybko.




Ortografia i poprawność językowa - 7/10

Cytat: „(zebrałam już 2 (słownie:DWA) plony)” - nawiasy to jest coś, o czym miałam tylko jedną lekcję w podstawówce, ale zapamiętałam ją sobie bardzo dobrze, bo jako pierwsza i jedyna z klasy załapałam w czym rzecz. Chodzi o kolejność używania nawiasów, bo zwykłe'()' to nie jedyne nawiasy jakich możemy używać w interpunkcji języka polskiego. Mamy jeszcze do wyboru '[]' oraz '{}' i schemat z tego co pamiętam wygląda następująco: ([{}]), czyli zazwyczaj używamy (), a jeśli coś piszemy w nawiasach w środku nawiasów, to piszemy to w []. W kolejnym stopniu skomplikowania są już {}, ale do takich ekstremalności rzadko dochodzi. Wniosek z tego taki, że powinno być: „(zebrałam już 2 [słownie: DWA] plony)”. O.

Inną sprawą jest, że połykasz spacje i od czasu do czasu nadużywasz przecinków. Poza tym szafa gra.




Układ - 5/5

Cud, miód i fistaszki. Trzy kolumny, uniwersalne po bokach, lista i linki w dole... Nic dodać nic ująć.





Temat - 5/5

Kategoria „pamiętniki i dzienniki”. Prawidłowo. Wygląda na to, że piszesz co ci ślina na język przyniesie, ale ma to sens i ogólnie przyjętą składnię. Żadnych zbędnych słowotoków, trzymasz się tego o czym piszesz, nie zbaczasz ze ścieżki prowadzącej do wyznaczonego celu, którym jest to, by notka miała jakiś mniej lub bardziej wyraźny sens. Z tego co przeczytałam wychodzi na jaw twoja zdolność do dobrego wykorzystywania przestrzeni jaką gwarantuje własny blog, a także przyzwoitego zastosowania mowy polskiej. No i się rozpisałam. Temat w pełni wykorzystany prawidłowo, o.




Czytelnośc i obrazki - 4/5

Wszystko jest na swoim miejscu, nic się nie gryzie. Obrazki nie są wybujałe i dobrze. Ładnie się komponują i mają swój ukryty sens. Symbolika jest dobrze dopasowana do napisu w belce, chyba że to mój mózg znowu nawala i widzę ów symbolikę tam, gdzie jej nie ma.

W kwestii linka do linków – zmieniłabym kolor i rozmiar czcionki. Może nawet samą czcionkę. Link będzie dobrze wyglądał jak będzie mniejszy niż tekst podstawowy, dlatego może konieczna będzie zmiana czcionki, nie tylko koloru i rozmiaru.




Chyba pierwszy raz mi się zdarzyło, żeby czyjś blog wywarł na mnie tak pozytywne wrażenie, więc z czystym sumieniem daję ci dodatkowo 3 punkty.




Suma – 47/60

Ocena – bardzo dobra.




Porównując obecny wyraz bloga do poprzedniej oceny zauważam spore, pozytywne zmiany. Gratuluję poprawy!