Witamy na Opieprzu!

Ogłoszenia z dnia 29.04.2016

Do zakładki "kolejka" oraz "regulamin dla zgłaszających się" został dodany nowy punkt. Prosimy się z nim zapoznać.

Zapraszamy do wzięcia udziału w rekrutacji!


środa, 12 sierpnia 2009

(281) homo-masakra



www.homo-masakra.blog.onet.pl

Ocenia: Tosia

Pierwsze wrażenie - 6/10

W pierwszej chwili musiałam się mocno zastanowić, czy dam radę ocenić pamiętnik geja, ale już po kilku sekundach zdałam sobie sprawę z tego, że to blog jak każdy inny, tyle, że z nieco innym przesłaniem. Innym, nie znaczy gorszym, a Tosia należy do grona tych uważających się za tolerancyjnych. Myślę więc, że z oceną bloga nie będę miała większych problemów. W kwestii adresu... Cóż, idealnie wprowadza nas w ten pamiętnik. Od razu wiadomo z czym mamy tutaj do czynienia i z czym to się je. Homo-masakra wydaje mi się być wyrażeniem jednocześnie trafnym jak i nieco ironicznym, co robi niezłe wrażenie. Dobrze jest mieć dystans do samego siebie. Nie będę tu rozwodzić się nad Twoją orientacją seksualną, bo chyba nie tego oczekujesz. Z resztą dla niektórych to temat tak delikatny, że czasem lepiej jest się przymknąć jeszcze zanim zdąży się coś powiedzieć, żeby nikogo nie urazić. Okej, weszłam na bloga, obejrzałam szablon, dość przyjemny, choć z kilkoma niedoskonałościami. Belka mnie nie zachwyciła. Przy homo-masakrze mógłbyś, drogi autorze, wymyślić coś nieco bardziej ambitnego niż "Mój mały świat." Z bloga zalatuje mi trochę angielszczyzną, ale plus dla Ciebie, że przynajmniej darowałeś nam oglądanie jej w adresie i w belce. To tyle w kwestii pierwszego wrażenia, najchętniej zabrałabym się już za treść, bo po Twoim dość krótkim, jednak jakże wiele mówiącym opisie, ciekawa jestem, co też z siebie wypociłeś w notkach.

Nagłówek - 2/5

Ah, no tak. Jeszcze nagłówek, nie spiesz się tak, Tośka. Nagłówek byłby niezły, gdyby nie szpecący go napis. Właściwie napis ten jest dość adekwantny do samego zdjęcia, ale nie zmienia to faktu, że wciąż szpeci. Jeśli tak bardzo Ci zależy na tym, by to zdanie widniało w nagłówku, to poproś autora szablonu, by gdzieś tam go umieścił, co na pewno da lepszy efekt graficzny i nie będzie negowało mojego poczucia estetyki. Angielszczyzna w tym wypadku nie jest zabroniona, bo wydaje mi się, że daje nieco lepszy rezultat niż to samo zdanie po polsku. Poza tym w momencie, gdy używasz tej angielszczyzny konsekwentnie i bezbłędnie, nie mogę się aż tak bardzo czepiać. W końcu taka teraz moda, że każdy szpanuje znajomością języka obcego. Chyba się już przyzwyczaiłam.

Treść - 7/10

Przeczytałam wszystko i mam raczej dość mieszane uczucia. Chwilami sprawiasz wrażenie człowieka bardzo uświadomionego na wielu płaszczyznach, a za chwilę znów piszesz jak pierwszy lepszy gówniarz. Przeczytałam recenzje gier, trochę o polityce, o ogólnym 'ciemnogrodzie' oraz trochę o Twoich osobistych przeżyciach. Ten misz-masz robi całkiem niezłe wrażenie, bo wiesz co i przede wszystkim o czym mówisz, ale coś mi tu nie gra. Chwilami cały Twój pamiętnik wydawał mi się jedną wielką prowokacją, bo piszesz o tematach bardzo kontrowersyjnych. Zbyt kontrowersyjnych, żeby pisać o nich tak otwarcie. Przynajmniej tak mi się przez chwile wydawało. Nie czułam się zgorszona, raczej zaciekawiona, ale nie mogłam powstrzymać się od wyobrażenia sobie min niektórych osób z mojego środowiska, gdyby przeczytały Twój pamiętnik. Swoją drogą całą swoją pisaniną przywiodłeś mi na myśl pewnego kolegę, który w zasadzie nie jest gejem (a przynajmniej jeszcze się do tego głośno nie przyznał), ale piszesz tak bardzo w jego stylu, że aż nie mogłam powstrzymać się od porównywania Ciebie i jego. Ah, i jeszcze jedno. Porównując Dodę do Agnieszki Chylińskiej spieprzyłeś całe dobre zdanie jakie zdążyłam już sobie o Tobie wyrobić. Nie, Doda nigdy jej nie zastąpi, ale ogólnie podobało mi się. Najbardziej spodobał mi się fakt, że tak otwarcie mówisz o tym, co myślisz.

Ortografia i poprawność językowa - 2/10

Popełaniasz mnóstwo błędów interpunkcyjnych i stylistycznych i choć są one widoczne niemalże w każdym jednym zdaniu, nie utrudniły mi czytania. Czułam się jakbyś na żywo zdawał mi relację z tego, co robiłeś i tak dalej. W całym tym rozgardiaszu zachowałeś realizm wszystkich sytuacji, ale nie ukrywam, że mógłbyś zachować go również dzięki nieco poprawniejszej polszczyźnie. Byłoby porządniej przynajmniej, a tak zmuszona jestem odjąć te punkty. Twoim plusem jest to, że masz dość bogate słownictwo, czego nie da się ukryć, ale nie zapewniasz mu godnego towrzystwa, przez co tracisz. Często zdarza Ci się używać emotikon i skrótów typu 'qrcze', a to już jednak niesamowicie działa mi na nerwy. Wątpię, byś zamierzał cokolwiek zmieniać w swoim pisaniu ze względu na moją ocenę, bo blog ma swoisty klimat, nie do podrobienia, więc wcale nie doradzam zmian. Po prostu zwracam uwagę na błędy. No i wiesz, takie rzeczy jak błędy w wyrazie dookoła (u Ciebie w wersji lajt - do o koła) są raczej niewybaczalne.

Układ - 3/5

Pod względem estetyki nie mogę Ci nic zarzucić, bo szablon jest utrzymany w dość porządnej tonacji. Jednakże angielskie 'about me' i 'lost' bez zastanowienia mógłbyś zastąpić polskimi odnośnikami, czyż nie? Nie ucierpiałby na tym ani blog, ani Twoja duma. Tak myślę. Kreseczki w statystyce również są Ci potrzebne jak dziura w moście. Ładniej wyglądałyby skromne 'wejścia' i 'komentarze'.

Temat - 5/5

W tym przypadku nie mogę zarzucić Ci niczego, a nawet braku oryginalności. Pamiętnik o niepodrabialnym klimacie, w którym zapisujesz wszystko, co tylko chcesz. W dodatku wszystko to ma jakiś sens. Niczego więcej mi nie potrzeba do szczęścia w tym podpunkcie.

Czytelność, obrazki - 4/5

Jako, że nie mam się już do czego przyczepić, przyczepię się do szablonu, a raczej niedokonałości w nim występujących. Z prawej strony szablon został obdarzony ładnym, choć nie do końca potrzebnym, białym paskiem oddzielającym tło zewnętrzne od wewnętrznego, a z lewej strony pasek ten został upośledzony i nie obejmuje całego bloga. Nieestetycznie.

Dodatkowe punkty - 1

Pomimo tego, że przeczytałam wszystko, nie czuję się znudzona czy też zmęczona. Wprowadzasz ludzi w fajny klimat, choć myślę, że nie każdemu mogłoby się to podobać. Mi się podobało, najwidoczniej dobrze trafiłeś.

Suma punktów: 30/60

Ocena: dostateczna

Do dobrej brakło raptem jednego punktu, więc potraktuj ocenę końcową jako 3 z wielkim plusem. Na pewno byłoby lepiej, gdyby nie to, że piszesz tak niedbale i zapominasz o podstawowych zasadach interpunkcyjnych i stylistycznych.

Ah, zapomniałabym. Nie ma nas w linkach, także zmuszona jestem odjąć jeszcze 5 punktów.

30 - 5 = 25

25/60

dostateczna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz