(368) visitx

www.vistix.blog.onet.pl/Ocenia: Vraile
Strzeżcie się!
Pierwsze wrażenie: 0/10
Serce zaczęło bić mi mocniej już wcześniej, gdy postanowiłam wejść w link, nie zastanawiając się nad jego nazwą. To był mój wielki błąd. Jednak zacznę od początku, chociaż perspektywa końca jest kusząca.
Adres bloga kojarzy mi się z bajką winx (czy jakoś tak), która opowiada o wróżkach jakiś tam, strzegących kogoś tam. Już na samym początku nie za dobrze jest, gdyż buduję sobie obraz zapatrzonego dziecka, uwielbiającego dziecinne pierdółki i oglądającego bajeczki od rana do wieczora, gdzie w trakcie poświęca chwilę, by wrzucić parę rzeczy na stronę, którą stworzył, bo tak modnie, bo koleżanki mają, bo trzeba się dobrze bawić i mieć satysfakcję. Napis na belce mnie nie urzekł, wręcz wzbudził jeszcze większą degustację. Po jakiego umieściłaś ten cały napis w nawiasach? Jeśli już, to dlaczego nie w zwykłych? Chociaż z tekstem też się wysiliłaś: "{ Kraina Gimpa i PhotoFiltre ~ darmowe zamówienia i wiele więcej }". Lepiej byłoby napisać: "i dużo więcej". Pojawienia się tyldy również nie mogę zrozumieć. Za wiele jak na belkę, zaraz się ona złamie i zrobi wielkie 'bum'. Uważaj, jeśli spadnie Ci na głowę, to nie dostaniesz odszkodowania, ponieważ sama się do tego przyczyniłaś.
Próbuję otworzyć swoje oczy, prawie się udało. Niby ten róż nie jest taki oczojebny, bardziej pudrowy, ale jednak zawsze coś 'sweet'. Czuję się jak w krainie lizaków, od dziś chupa-chupsa już nie tknę. Jeszcze jedna rzecz, która strasznie się rzuca, mianowicie długość bloga, jest takie cudo, jak szeroka lista, nawet ją posiadasz, więc lepiej ustawić jednego posta na głównej stronie. Ludzie nie są tak tępi, jeśli poszukają, to znajdą resztę. Uwierz mi, człowiek też czasami myśli.
Dowiedziałam się, że masz dziesięć lat, więc moje wyobrażenia o Twojej osobie wydały się słuszne. Przepraszam, ale jeśli dziecko, chodzące do czwartej klasy, zaczyna prowadzić bloga, to wiadome, że nie z tego dobrego nie wyniknie. Pamiętam swoje początki, byłam w podobnym wieku, tylko najpierw nauczyłam się podstaw, oglądałam wiele stron, wzorowałam się na czymś oryginalnym, zmieniając to w swoją innowację. A u Ciebie tego nie widać, niestety. Chyba jeszcze jesteś za młoda. Nie dyskryminuję młodszych, ale bez przesady. Blogosfera, to nie plac zabaw. Przecież dopiero dziewczyno zaczynasz naukę interpunkcji, nie mówiąc już o stylistyce. Chyba, że jesteś mądrzejsza od swoich rówieśników, to składam pokłony.

Nagłówek: 1/10
Twarze, usta i balony, róż oraz żółć, to wszystko przyprawia mnie o bóle głowy. Chociaż nie, po dłuższym czasie dopatrzyłam się, że to nie balony, tylko jabłka. Trochę mi to zajęło, ale cóż, za ślepotę się płaci. Aczkolwiek przyczyniłaś się do tego, dając taką kolorystykę. Sześć kobiet, żeby nie powiedzieć dziewic, bo tego pewna nie jestem, patrzy na mnie wielkimi oczyma. Ich pocałunki mnie szczerze przerażają, nie chcę już dłużej spoglądać na te wargi. Poniżej jeszcze ten napis, naprawdę uważasz, że jesteś perfekcyjna? Brakuje Ci już wiele na pierwszy rzut źrenicy. Jedynym pozytywem jest to, że komponuje się z dołem, który jest równie paskudny.

Treść: 0/15
"{1 nocia}"
Już sam tytuł postu zapowiada się nieciekawie. Jest gorzej niż nieciekawie, jest beznadziejnie. Z pierwszego postu dowiedziałam się tyle, ile mogłam sobie wymyślić. Już pod notką czysty spam, komentarze za awatara oraz pisanie "śliczny blog, wpadnij na...".
"{2 nocia}"
Kilka chaotycznych słów i instrukcja na bloga, co w tym fajnego? Żeby jeszcze ta instrukcja miała ręce i nogi, była na coś interesującego, to bym przebolała, ale w takim razie, ten post jest bezsensu.
"{3 nocia instrukcje i prezenciki}"
Znów to samo, kilka słów, instrukcja, dodatkowo prezenty dla blogerów i reklamy. Zapomniałabym, są jeszcze oferty, np. wymiany, wklejenia awatara. Po co Ci komentarze? Nie lepsza jest po prostu satysfakcja, że dobrze coś wykonałaś? Pusty spam znaczy mniej niż zero.
"{4 nocia pierwsze zam. i dodatki}"
Te tytuły naprawdę mnie przerażają. Szablony, które wykonujesz chyba tylko leżały koło ładnej grafiki i nic więcej. Rozwaliło mnie: "zgląszen do ocenki : jedna za darmo ! ! !". Dla Twojej wiadomości, oceny, jeśli już piszesz, chociaż chcę się przekonać jakie, to powinny być darmowe, gdyż robisz to chyba dla swojej przyjemności. Nieprawdaż?
"{5 nocia i bardzo dużo :)}"
Zamiast "i bardzo dużo", lepiej brzmiałoby - i wiele innych. Zaczynam się powoli denerwować. Co widzę? Zamówienia, słabo wykonane, nagłówek, może i nie byłoby źle, gdyby nie był do licytacji, bardzo, bardzo słaby wywiad, wręcz idiotyczne pytania. Jak można się pytać się o nazwisko i publikować je publicznie? Pytam się! Pod koniec niesamowicie się uśmiałam. To są te Twoje 'oceny blogów'? Chyba z lekka zawyżyłaś te oceny. Losie. Przykład:
www.paula-new.blog.onet.pl
pierwsze wrażenie :
8/10
naglówek :
8/10
dodatkowe ramki :
8/10
kolorki :
8/10
statystyka :
10/10
Oki razem twoja liczba punktów wynosi :
42/50
Wielkie brawo twoja ocena to :
5 + ;)
"{6 nocia - nie za długa ;P}"
Nie długa, nie krótka, nie w sam raz. Jak widzę Twoje wyczyny w ocenianiu, to aż mnie odrzuca. Co dziwne, widzę tylko piątki i czwórki, czyżbyś się zacięła na tym etapie? Trzy darmowe nagłówki się pojawiły, niskiej jakości. Dobił mnie konkurs za 100 komentarzy. Potem tylko te zamówienia i limity. W poszukiwaniu nowości zaglądam dalej.
Mój wzrok zawiesił się na specjalnych notkach. Po co one? Ano, trzeba zrobić blogerom miejsce na oddawanie komentarzy. Przecież spam jest najważniejszy, bez niego nie da się żyć, a co dopiero prowadzić stronę. Może jeszcze napiszesz sobie: Spamujcie, kocham spam. Głupota ludzka nie ma granic.
Podsumowując, nie widzę w postach nic, co zasługiwałoby na moją uwagę. Jeśli jest to już blog z dodatkami, to powinny być one wykonywane na poziomie, przynajmniej przyzwoicie. Kompletnie nie rozumiem znaczenia tej bitwy o popularność. Głosów Ci potrzeba? Proponowałabym się nagrać i puszczać co chwilę.

Ortografia i poprawność językowa: 0/10
Czy w ogóle wiesz co to oznacza? Uczyłaś się kiedykolwiek polskiego? Rozumiem, że czasami trzeba sobie zrobić wagary, ale czemu akurat wtedy? Gdybyś chociaż kilka razy połaszczyła się przyjść, to przynajmniej Twoje posty nie byłyby tak kulawe. Jak zaczęłam czytać, to po prostu prosiły, żebym zawiozła je na pogotowie. Trochę serca dziewczyno.
Przykładowe błędy ortograficzne:
- "najszybciwej" - najszybciej;
- "pozdrafionka" - pozdrowionka;
- "niemożecie" - nie możecie;
- "rozchoroawana" - rozchorowana;
- "zdrza" - zdarza;
- "ndzieję" - nadzieję;
- "wielknocy" - Wielkanocy;
- "tamki" - ramki;
- "siemkanko" - siemanko;
- "obraezek" - obrazek.
Są to tylko wybiórcze błędy z czterech pierwszych postów, więc chyba jest się na czym zastanowić.
Interpunkcji nie ma, wielkich liter również, pojawiają się dopiero w dalszych notkach, ale też są okaleczona. Kilka błędów:
- "serdecznie zapaszam na tego bloga bo osoba która prowadzi jest miła jej blog to niesamowita gazetka blogowa która jest po prostu super !" - jeśli już to: Serdecznie zapraszam na tego bloga, bo osoba, która prowadzi, jest miła. Jej blog jest to niesamowita gazetka blogowa, która jest po prostu super! Choć to również nie ma głębszego sensu. Trzeba zmienić całkowicie: Serdecznie zapraszam na owego bloga, gdyż osoba, która go prowadzi, jest sympatyczna. Strona o tematyce gazetki blogowej, serdecznie polecam, jest naprawdę świetna. Coś w tym stylu byłoby lepsze.
- "Mił być trzeci ale robiłam go u babci na kompie a nocie pisze w domcie, więc czas na ikonki :" - Miał być trzeci, ale robiłam go u babci na kompie, a nocie piszę w domciu, więc czas na ikonki. Jednak nie znoszę zdrobnień, więc: Miał być trzeci, ale robiłam go u babci na komputerze, a notkę piszę w domu, więc czas na ikony.

Układ: 0/5
Jednokolumnowy, niestety w tej kategorii bloga, to nie za bardzo się zdaje, gdyż lepiej linki, statystyka i inne dodatkowe rzeczy, gdyby widniały z boku. Jeszcze te brokatowe coś po bokach, gęsia skórka pojawia się na moich rękach. Wszystko jest brzydkie, do tego różowe, okropnie zrobione. Nie potrafię znaleźć żadnych plusów. Tak jak pisałam już, do tej kategorii przydałby się dwukolumnowy układ, ciekawe rozmieszczenie i mniej naćpania awatarów i reklam.

Czytelność i obrazki: 1/5
Obrazków jest dużo, aż za dużo, wspominałam już, że nie są dobrze wykonane. Lepiej dawać ich mniej, a lepszej jakości.
Do rozmiaru i stylu czcionki zastrzeżeń nie mam, aczkolwiek do koloru już tak. Do jasnego różowego tła dać białą i czerwoną barwę, czy ktoś tutaj oślepł? Jest kto taki jak okulista, on pomoże zwalczyć ten problem. Przynajmniej po części.

Dodatkowe punkty: - 5
Nie przychylę się do ich dawania, nie tym razem.
Jestem zmuszona odjąć jeszcze 5 punktów, za brak odnośnika do ocenialni. Nie znalazła, a szukałam dwa razy.


Punkty: -3
Ocena: niedostateczna.
Czuj się wyróżniona, jeszcze nikt nie dostał ode mnie punktów na minusie.