Witamy na Opieprzu!

Ogłoszenia z dnia 29.04.2016

Do zakładki "kolejka" oraz "regulamin dla zgłaszających się" został dodany nowy punkt. Prosimy się z nim zapoznać.

Zapraszamy do wzięcia udziału w rekrutacji!


poniedziałek, 23 listopada 2009

(394) nowa-nemezis

Nie, nie macie zwidów. I Wujaszek Onet też nie nawala. Oto Arien wraca/ I Merlin mi świadkiem, że postaram się już zostać.
A więc
nowa-nemezis Arien
Pierwsze Wrażenie: 4/10
Skakać ze szczęścia, czy uciekać? Nie żartuję. To pytanie naprawdę kołacze mi się w czaszce. Cz raczej huczy z siłą młota pneumatycznego. Nemezis. Lubię to słowo. Jest takie... słowowate. Wiem, wiem. No, ale kto tego słowa nie lubi? Jest takie magiczne, psychopatyczne z deka. Mam nadzieję, że opowiadanie będzie dobre. Bo z tym tytułem ma na to szansę. Ale jeśli będzie schematyczne to ja uciekam. Swoją drogą wiesz, że teraz powinnam uczyć się na matmę z strrraszną nauczycielką zwaną panią Rozczochraną? I powinnam pisać podanie o stypendium. Więc niech to okaże się warte mojego czasu, na Merlina! Więc włączam blog w nowej karcie i wyświetla mi się belka. Oczywista i nudna. Każdy nawet moja siostra wie, że podwyższony poziom adrenaliny wyzwala w nas chłodne myślenie i dużą siłę. To element gry zwanej przetrwaniem. To o tym ma być to opowiadanie? Jeśli tak to może nie być źle. Za wymyślnymi belkami zbyt często kryją się beztalencia. Ale to nie znaczy, że talencia mogą sobie odpuścić. Rozumiesz?
Wchodzę dalej i... Nie, tylko nie to! Proszę? Błagam? Tylko nie TO wyrażenie.
Naga prawda. Prawda nigdy nie jest naga, Na Merlina! Rozumiem, że ta kobieta ma uosabiać prawdę? Jakoś w mojej wizji wygląda ona inaczej. Całkiem inaczej. Kolorystyka w sam raz dla bolącej głowy. Nawet mi to pasuje. Dlatego, że mam migrenę. Ale nie liczy się powód, a efekt, nie? Mogło być gorzej. Chyba...
Szablon 2/5
Bezimienna niewiasta. A nie, imienna. To Prawda przecież. Naga na dodatek. Coś mnie skręca w środku. Ten obrazek nie jest nawet ładny. Napis wywołuje problemy z oddychaniem. Nie chodzi nawet o treść, a o czcionkę. Jak naga to prosta, tak? Jak prosta to bez tych zakrętasów tak? Na Merlina, to jest N, nie nasza obwodnica! Nie. Podoba. Mi. Się. To. Nemezis i Naga prawda? Zaczynam się bać.

Treść 7/10
Opowiadanie. Więc to jest to, co się liczy. I na co ja liczę. Zaczynamy od początku.
Mafia? Tak przynajmniej podejrzewam. Mafia tu pasuje. A mi pasuje takie opowiadanie. Żałuję, że opisy nie są dłuższe. Zanim zdążę się wczuć w sytuację, już pędzimy dalej. O to chodzi? Cóż jestem na nie. Lubię wartką akcję, ale nie skakanie na łeb, na szyję i na skarpetki. Cóż, trzeci rozdział czeka... Andre... Na Merlina, niech tu nie będzie wątku miłosnego. Choć jedno opowiadanie. Chociaż jedno... "Jesteśmy tylko ludźmi". Jakie to wyświechtane. Stać cię na więcej. Więcej treści. Więcej opisów. Więcej rozmyślań. Więcej dialogów. Po prostu więcej. Cóż, Morgan. Jeśli między tą dwójką stworzysz jakąkolwiek emocjonalną nić zamorduję. Nie żartuję. Nie jedna mucha mogłaby Ci poświadczyć, że całkiem dobrze umiem mordować. Zastanawiam się... Dlaczego stworzyłaś taką bohaterkę? Żadnych rozterek, buntu, smutku, strachu. Cokolwiek. Ona jest pusta. Jasne, coś tam napomykasz, ale równie dobrze mogłabyś napisać, że kupiła smażoną kiełbasę. Za pół rozdziału będzie to dla mnie całkiem nieważny fragment. Oczywiście, zawsze musi być jakaś wścibska sąsiadka, prawda? Po za tym mogę wszystko zrozumieć, ale... Czy znasz jakąś kobietę, która nie potrafi nałożyć tuszu? Nawet ja, (a naprawdę nie używam tej masakry jak to określiłaś) wiem co i jak. Idziemy dalej...
Tyle. Dość. Mam dobre nerwy, ale czytanie o kolejnej, biednej nastolatce jest nudne. Zresztą, ocenianie, kolejnego rozdziału po kolei zajmie naprawdę dużo miejsca. A ja lubię swoje palce. Piszesz zwięźle i na temat. Z tym, że to nie zawsze wystarcza. Masz pomysł. To dobrze. Ale rozbuduj go. Inaczej nie pociągniesz w bezlitosnym świecie blogerów.
Ortografia, interpunkcja 9\10
Ciągle na forum gadamy, że piszemy tu za mało. Że powinniśmy się rozpisywać, pokazywać błędy... Ale u Ciebie mam problem. Bo masz wszystko naprawdę dobrze. Albo oślepłam. Mam nadzieję, że to jednak ta pierwsza ewentualność. Tylko ten styl mi nie leży. Podkreślałam to od początku i dalej podkreślać będę. Bo mi styl szwankuje.

Temat 4/5
Owszem. To już było. Ale co z tego? Jest przyjemnie coś takiego poczytać. Masz pomysł. Może już wcześniej był używany, ale udowadniasz, że jeszcze go nie wyczerpano. Pasuje mi to. Po prostu.


Czytelność, obrazki 4/5
Czytelnie jest, obrazków nie ma. Podoba mi się kolorystyka. Jak wspominałam jest kojąca, uspokajająca. Tylko ta statystyka mnie w oczy kole. Te literki naprawdę są tam niepotrzebne. Statystyka jest po to, aby łatwo Ci było orientować co i jak z czytelnikami. Te literki drażnią. Nie żartuję.
Dodatkowe punkty +2
Za pomysł. I za to, że tak długo już prowadzisz bloga. Cierpię, gdy widzę, że dobry blog, jest porzucony po trzech rozdziałach.

32/60
Ocena: Zasłużone dobry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz