(006) cantate

www.cantate.blog.onet.pl

Ocenę wystawia: Lesair

Pierwsze wrażenie: 5/10
Jak przypuszczam blog dla niego od zakochanej. No cudownie, jakie gołąbeczki mi się trafiły! Do sedna. Kolor na pewno sprzyja miłości, ale moim oczom nie za bardzo. Przeczytałem ramkę o blogu i w związku z tym ni w ząb nie pojmuję nagłówka. Ważne, że jest równo, schludnie i czysto. Ładny szablon, może jestem jakiś dziwny, ale wręcz ujęła mnie kolorowa, cieniowana czcionka.

Nagłówek: 4/10
Ajć! Narąbane brushy, że aż muli… Nie mogłoby to być zwykłe zdjęcie (nierobione pod słońce) z delikatnym przyciemnieniem rogów i skromnym napisem? Generalnie doceniam wkład własny i czas, który poświęciłaś na jego wykonanie, ale z punktami nie szaleję, nie porwałaś mnie.

Treść: 1/10
Bardzo „ambitne’’ teksty, jestem pod głębokim, nieustającym wrażeniem. Najbardziej podobało mi się bezsensowne gadanie, o bzdurnych badaniach, głupich zakupach, ilustrowane średniej jakości zdjęciami. Lubisz pisać opowiadania, napisz ten pamiętnik w takiej właśnie formie, zamiast głupiego wyklepywania następujących po sobie czynności. Poza tym wszędzie „kocham cię Kamil’’ i moja wątroba już leży na parapecie. A teraz uwaga: hit tego sezonu, cytuję:,,Przyszły do mnie na chwilę Monika z Paulą. ^^ ’’, a pod spodem wymowny obrazek. Czy tak właśnie wygląda Monika i Paula??? I też mają takie ogonki? Czuję, że robi mi się gorąco…

Ortografia i poprawność językowa: 4/10
Ogólnie nie jest źle, ale i do perfekcji troszkę brakuje.
„Wczoraj dziś i jutro trzecie klasy pisały piszą i będą pisały test.” Co to za twór?
„mimo że myślałam ze już już gorzej być nie może’’ – powtórzenie i brak przecinka. „O MAJ GAT” – co to do licha oznacza??? I wiele, wiele innych temu podobnych.

Temat: 0/5
No oryginalna to Ty nie jesteś… Ciekawe, który to już pamiętniczek tego typu na Onecie? Powtarzam! Nie interesuje mnie gdzie byliście, co jedliście i gdzie sra… się załatwiliście.Tematyka mnie nie zaskoczyła, chociaż po adresie bloga spodziewałem się czegoś innego. Prościej mówiąc, klapa do kwadratu.

Czytelność i obrazki: 2/5
W notkach powciskane jakieś obrazki z Kubusiem Puchatkiem i wyżej wymienionymi dziewczynami z ogonkami. Śmietnik i chaos tematyczny. Galerie znajomych i Twojej radosnej „TFUrczości” są w porządku, chociaż ocenzurowałbym kilka zdjęć. Dwa punkty dostajesz tylko i wyłącznie za cieniowaną czcionkę.

Dodatkowe punkty:
Nic ma w tym blogu nic, co mogłoby Ci podwyższyć ocenę.

Podsumowanie: 16/60
Ocena: Mierna!

Trudno się mówi, żyje się dalej. Coś lepszego poproszę!