Witamy na Opieprzu!

Ogłoszenia z dnia 29.04.2016

Do zakładki "kolejka" oraz "regulamin dla zgłaszających się" został dodany nowy punkt. Prosimy się z nim zapoznać.

Zapraszamy do wzięcia udziału w rekrutacji!


sobota, 13 lutego 2010

(526) zycie-egoistki



Długo nieobecna Vraile powraca, żeby złapać w sidła następnego bloga w z kolejki. Tym razem trafiło na nijaką Pannę Egoistkę.

Komputer, Edek ciągle chce się sam aktualizować, więc mogę znowu się zniechęcić i ocenę szlag dopadnie, po drodze zaś Mikuś, z którejś tam reklamy pożre go doszczętnie.

Edytuję: za ocenę zabieram się po raz - ąty! Naprawdę weźmie mnie nerw, może nawet dwa, a potem to już tylko oczy wychodzą.

Pierwsze wrażenie: 5/10
"Tapio, niedźwiedzi królu, władco lasu
Mielikki, spowita w błekit, wybawicielko od smutku i chorób
Otwórzcie wrota i pozwólcie podążyć ścieżką w nieznane"
Adres dla estetyki mogłabyś rozdzielić myślnikiem (poziomą kreską, znajdująca się pomiędzy "0" a "="). Wiesz o tym, że ja wiem, że Ty wiesz, iż ja kompletnie nie pojmuję napisu na widnieje na belce? "Egoista to ten, który więcej dba o siebie niż o mnie." - to końcu jak on dba? O siebie? Bo o mnie, to faktycznie nie dba, gdyż umieszcza tekst o znaczeniu "innym", niezrozumiałym.
"Dawno temu, na początku zeszłego stulecia
Kowale zniszczyli wszystkie pierścienie mocy"
- a wraz z tym i innowacyjność blogerów, gdyż owe pierścienie były kopalnią talentów. Przywitały mnie jakieś zwierzęce kolorki, ten jasny, to chyba "łososiowy", a ten ciemny? Kolejne pytanie, bez odpowiedzi. Zaraz zatonę w tej melancholii. Wolałabym jednak oceniać coś beznadziejnego bardziej beznadziejnego niż beznadziejne, niż coś nudnego i zwykłego, niczym się nie wyróżniającego.

Nagłówek: 4/5
Czyżby ta kobieta miała aż taką okropną twarz, że musiała zasłaniać się wachlarzem. Szczerze jej współczuję. Dostała porażenia, siedząc tyle na Twojej stronie? Patrzy się na mnie zielonym okiem, jakby coś chciała, a nie mogła tego dostać. Powiedz jej, że cienie do powiek się ogranicza, gdyż wygląda jak Kleczkowska. Najciekawszą częścią nagłówka jest brusha po boku. Co by jeszcze napisać? Właśnie nic! Kolorami nie zachwyca, bynajmniej nie w moim guście, wzór, jak wzór, wiele takich - podobnych. Zapomniałabym wspomnieć o pawiu, który dodaje "coś" pannie za nim. Prawda, iż to on miał przykuwać uwagę?
Vraile żegluje do treści...

Treść: 0/10
Cztery posty i koniec? Potem Cię trolle porwały i zaniosły do innej, odległej przestrzeni? Jaka szkoda, ubolewam nad tym faktem... (Jest, jest, jest, oby tak więcej blogerów!) Jak widzę już nazwy, to mnie na wyjście z domu bierze. "001", "002", "003", "004", co Ty się w agenta 009 bawisz? Może się to źle skończyć. Myślałaś kiedyś, co dzieje się z osobą, która przypadkowo połknęła pistolet, ewentualnie niechcący utkwiła mu kulka w gardle? Nie? Chciałabyś się dowiedzieć? Chętnie pomogę, podaj termin i umówimy się na doszczętny koniec Twojego żywota. Nawet żaby i inne gady, ptaki, ssaki, mole oraz owady nie uratują Cię!

Pierwszy post, będący doprawdy katastrofą! Trzecią wojnę światową czas zacząć. Armata? Gotowa! Bomba atomowa, nuklearna, biologiczna? Jak najbardziej przygotowane! Strzał, pal!
Panna szesnaście lat miała, gdy to pisała? Widać, iż świat cofa się, a co się stanie, gdy już nie da się iść do tyłu? Chyba, że jesteś już na etapie, gdzie unosisz się w galaktyce, a komputerem jest dla Ciebie nieodkryty obiekt latający?
"Kocham zabawę i swoich znajomych." - tak każdego? Współczuję znajomym, a przede wszystkim Twojemu chłopakowi, o ile takowego posiadasz.
"Jestem średniego wzrostu brunetką o niebieskich oczach i słodkimi(jak to większość osób mówi )dołkami w policzkach." Wiesz jak bardzo interesującym zagadnieniem, jest Twój wygląd? Po prostu jak mój wczorajszy poranek, który cały przespałam.
"Serdecznie Was witam." - mogłaś ich już pożegnać. W końcu po co witać się na dwa dni? Kto wie, może komuś nadzieję zrobiłaś? Nie szczerz się, na pewno nie mi!

Zaskoczył mnie fakt, iż notka druga jest dłuższa od poprzedniej. Myślałam, że tamta była szczytem Twoich możliwości, a tu "zonk". Chociaż jego treść przytłoczyła mnie, teraz leżę i wydaję z siebie jęki rozpaczy... Pomoże mi kto? "Całą noc nie mogłem spać, amfetamina ma gorzki smak...", w tym wypadku, Twój blog jest doprawdy jak wódka żołądkowa -ani to dobre, ani w moim wieku legalne, ani wysiłku warte. A z tymi procentami, to nawiązanie do ekipy chłopaków, którzy byli wraz z Tobą i jakąś tam koleżanką. Ciekawe... Przejść szmat drogi tylko po to, by posiedzieć chwilę nad owym źródłem wody, zostać wrzuconą do lodowatego zbiornika, uspokajać znajomych i wrócić z powrotem? Lepiej wyszłabym na tym, gdybyś po prostu zanurzyła się w wannie, gwarantuję. Dla uproszczenia - takie cacko, w którym się myje, posiada kran i prysznic, więc w porównaniu do brudnego jeziorka - full (czytaj. mega, ogromiasty) wypas.

Aaaaaa...! O majnen majtken, Ty dotknęłaś You Can Densowców, ale czad. Ja też tak chcę(?)! Nie, oj nie, na pewno nie. Jaką miałaś satysfakcję, dotykając spocone ciała zwykłych ludzi? Przecież oni nie są jacyś nadzwyczajni, chyba, że ja o czymś nie wiem. Plują siarką? Wątpię, czyli nie są kulowi, raczej kulawi. Twoi rodzice zadali Ci pytanie: "Dlaczego tak długo?", ja chcę zaś odpowiedzi - Dlaczego tak krótko? Śpiąca byłaś, czy tak podekscytowana z tego "zaszczytu" jaki Cię kopnął? Przypadkiem zadek nie bolał? Pff! Tylko nogi!

Najlepiej uczynię, gdy kolejne Twoje wypociny pozostawię w spokoju, niech odpoczywają w pokoju wiecznym. (Tak chyba ksiądz mówi, nie?)

"Wybaw mnie od tej wojny
To nie dla mnie, to z Twojego powodu
Diabeł jest momentem mojej wieczności
Bądź posłuszny, zabij, by ratować siebie
Puść mnie wolno, krwaw ze mną, o nie
Jeden po drugim, upadniemy, w dół, w dół
Wyrwij wtyczkę, zakończ cierpienie, biegnij i walcz o życie
Trzymaj się mocno, to nie jest moja walka"
- ot co! Wojną są posty. Dla mnie nie ma już ratunku, moje IQ ucierpiało na czytaniu tego bloga. Ludzie, mówię do Was! Odradzam, odradzam czytanie notek Egoistki, one ogłupiają i powoli zabijają. Bo w końcu co się może stać z osobą bez mózgu? Pewnie to spotkało autorkę, zaiste została odmóżdżona i nawet nie wie, jak się komputer uruchamia.

Ortografia i poprawność językowa: 0/10
"-Jestem szesnastolatka z wybujałą wyobraźnią" - "Jestem szesnastolatką z wybujałą wyobraźnią";
"Nosze "maskę pozorów"." - "Noszę "maskę pozorów".";
"Jestem średniego wzrostu brunetką o niebieskich oczach i słodkimi(jak to większość osób mówi ) dołkami w policzkach." - "Jestem średniego wzrostu brunetką, o niebieskich oczach i słodkich (jak to mówi wiele osób) dołkach w policzkach.";
"Serdecznie Was witam." - "Witam Was serdecznie.";
"i ujarzmić nieposłuszną i upierdliwą nudę" - "i ujarzmić nieposłuszną oraz upierdliwą nudę";
"Pogoda nam dopisała więc nie było o co się martwić(tak myślałam)." - "Pogoda nam dopisała, więc nie było powodów do zamartwiania się, przynajmniej tak myślałam.";
"Katorga, jedna wielka katorga! Szliśmy w nieskończoność ścieżką leśną, a jeziora nie ma i nie ma." - "Katorga, jedna wielka katorga! Szliśmy w nieskończoność leśną ścieżką, a jeziora jak nie było, tak nie było.";
"Razem z koleżanką padałyśmy już ze zmęczenia gdy wreszcie ujrzałyśmy wodę. - "Razem z koleżanką padałyśmy już ze zmęczenia, gdy wreszcie ujrzałyśmy wodę.";
"Jeden z nich wziął mnie na ręce, a co było dalej możecie się domyślić." - "Jeden z nich wziął mnie na ręce, a co było dalej, to możecie się domyśleć.";
"Trzęsąc się z zimna i zgrzytając zębami siedziałam w wodzie przyglądając się śmiejącym znajomym." - "Trzęsąc się z zimna i zgrzytając zębami, siedziałam w wodzie, przyglądając się śmiejącym znajomym.";
"Mimo iż moje nogi po wcześniejszym wypadzie nad jezioro dalej strasznie bolały to byłam skora do zabawy." - "Mimo, iż moje nogi po wcześniejszym wypadzie nad jezioro dalej strasznie bolały, to byłam skora do zabawy.";
"Rozwydrzone fanki aż wpadały i tratowały innych ludzi starając się dostać jak najbliżej „gwiazd”." - "Rozwydrzone fanki aż wpadały i tratowały innych ludzi, starając dostać się jak najbliżej „gwiazd”.";
"Ahh jakie to życie potrafi być dziwne." - "Ah, jakie to życie potrafi być dziwne.";
"Dzisiejszy dzień zaczął się od biegania po szkołach i sprawdzania gdzie przyjęta została Egoistka." - "Dzisiejszy dzień zaczął się od biegania po szkołach i sprawdzania, gdzie została przyjęta Egoistka.";
"Ból brzucha przez cały czas mi towarzyszył i strach czy dostane się do jakiejś szkoły." - "Ból brzucha towarzyszył mi przez cały czas, a wraz z nim strach, czy dostanę się do jakiejś szkoły.";
" Nie było końca mojej radości gdy się tam odnalazłam." - "Nie było końca mojej radości,gdy odnalazłam się tam.";
"Ulżyło mi momentalnie, ale także zdziwiłam się gdy zobaczyłam osobę o nazwisku de Jesus." - "Ulżyło mi momentalnie, ale także zdziwiłam się, gdy zobaczyłam osobę o nazwisku "de Jesus".";
" Muszę przyznać,że naprawę było bosko." - "Muszę przyznać, że naprawę było bosko." Często robisz ten sam błąd, że nie oddzielasz znaku interpunkcyjnego od wcześniejszego wyrazu. Uważaj na to! Ewentualnie, powinnaś uważać!

Układ: 4/5
Trzy kolumny wyglądają znośnie. Ciekawe oddzielenie nagłówka, od reszty bloga oraz części postów, od menu bocznego. Po prawej stronnicy znajduje się coś w stylu buttona, uważane przeze mnie, jako rzecz nie potrzebna i warta przeoczenia. Zastanawiam się, co do licha jest nad linkami? Przypomina mi to ości ryby, okryte kwiatkiem, bratkiem, może stokrotką. Do całej reszty jestem pozytywnie nastawiona.

Temat: 0/5
Dziennikowy - pamiętnik, z naciskiem na DZIENNIKOWY, gdyż posty publikowałaś każdego dnia, nawet raz w ciągu jednego pojawiły się dwa. Mam dla Ciebie świetną radę - zainwestuj w zeszyt, bądź notes i orbitki przy okazji. Lepiej na tym wyjdziesz, a blogosfera również.

Dodatkowe punkty: 1/10
Dam Ci aż jeden punkt! Za to, że przeżyłam! Choć jak pisałam wcześniej, głowa mi ucierpiała. Reszta odeszła wraz z Twoimi grzechami. Szpanujesz przynajmniej linkiem do Opieprzu.

Twoja punktacja = 14/60.
Twoja ocena = dopuszczająca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz