(024) wymodelowana

http://wymodelowana.blog.onet.pl
Ocenę wystawia: Czarna

Brak kalorii w mojej diecie mnie dobija. W szkole znów poczułam, jak mój organizm mocno protestuje przed kolejnymi godzinami przesiadywania w jakże ciemnym i nieprzyjemnym budynku. W domu niemiła atmosfera. Może teraz odpocznę od codzienności?

Pierwsze wrażenie: 0/10
Po kliknięciu enteru do oczu rzuca mi się zdjęcie nieproporcjonalne do reszty bloga. Ma ono uchodzić za nagłówek, a jednak jakoś mi nie pasuje. Twój blog jest okropnie wąski. Adres do mnie w ogóle nie przemawia- "wymodelowana"?! Pasuje do tego strasznego nagłówka, który przedstawia jakąś laskę z miną przy pierwszym zbliżeniu. Jeszcze nie wiem o czym piszesz, ale wkrótce się dowiem i stwierdzę, czy ten nieszczęsny nagłówek pasuje do reszty. Pod owym nagłówkiem znajduje się statystyka, która zraziła mnie do Twojego bloga najbardziej. Nie dlatego, że cenisz sobie sławę swojego bloga, lecz jej zapis:
"S t a t y s t y k a .
fuck [ 2694 ]
[ 217 ] you!"
Na pewno wiesz, co to znaczy w języku angielskim. Teraz już rozumiesz moją niechęć?
Co do kolorystyki- ten róż jest aż rażący i nie pasuje mi tam. Zastanów się nad czernią lub jakimś innym ciemnym kolorem. To ci dobrze zrobi, a raczej twojemu blogowi.

Nagłówek: 0/10
Owszem- zdjęcie ładne, jednak twojego bloga oszpeca. Jak już się wyraziłam powyżej- nieszczęsny nagłówek, który daje ocenę na samo wejście.

Treść: 3/10
Przeczytałam pierwsze trzy posty. Co się okazało? Ku mojemu zaskoczeniu Twój blog to pamiętnik. Myślałam, że kolejne opowiadanie o miłości pięknej dziewczyny do pięknego chłopaka. A tu takie zaskoczenie. Notki są krótkie. Opisujesz w nich swoje przeżycia i rozmyślenia. Ale nadal adres mi tu nie pasuje. Może jestem zbyt prosta. Może ten adres to jakaś metafora czy coś... Nie wiem. W każdym razie mi to nie wygląda na przenośnię. W treści bloga jest mówione o miłości, człowieku, smutku, codzienności. Wszystko byłoby dobrze, gdybyś potrafiła włożyć w to trochę inwencji twórczej. Budujesz tak proste zdania, że mogę bez zawahań powiedzieć, jak mało czasu i poświęcenia wkładasz w posty. Piszesz nie ciekawie, najzwyczajniej w świecie. Włóż w to więcej chęci i rozumu. Przydałyby się dokładniejsze opisy dnia, zaś twoje notki są krótkie i nie wciągające.

Ortografia i poprawność językowa: 1/10
Zacznę tu od cytatu: " co najmniej moim wrogiem.. Ah, ale zaszczyt"
Oj źle trafiłaś z oceniającą!
Nie umiem znieść widoku błędów interpunkcyjnych! A zwłaszcza ortograficznych! Czy ty nie wiesz, że wielokropek składa się z trzech kropek?! A u ciebie są tylko dwie! I to nie tylko w tym zdaniu. Już tyle razy trafiłam na takie byki na blogach, że mi się rzygać chce. To wynika z twojego lenistwa, a nie wiedzy. No chyba, że ty naprawdę nie masz pojęcia o interpunkcji. Wyraz "Ah" pisze się przez ch! To też takie trudne? Po za tym nie wiem ile masz lat, ale dziecko w podstawówce wie, że zdania rozpoczyna się wielką literą. Cytuję twoje "wypociny":
"Dziś też skejcik oczywiście tylko, że chyba na Marcina rolkach. hihi. jak pożyczy. "
Co to ma w ogóle być?! Pomiędzy "hihi"( co jest oczywiście źle zapiasane ortograficznie, bo powinno być przez ch) postawiłaś dwie kropki. I po co? Najgorsze jest to, że i "hihi" i "jak" napisałaś małą literą. Dziecko! Czy ty wiesz czemu służy kropka w zdaniu? Nie? Więc ja ci wyjaśnię- do zakończenia zdania. A co się robi, gdy się zamyka zdanie? Pisze się nowe zaczynając od wielkiej litery. Skomplikowane, tak?
Poprawiłaś się z biegiem czasu, ale tamtych błędów nie poprawiłaś. W najnowszym poście piszesz z wielkiej litery, jednak w notkach zauważyłam trochę literówek. Co tylko mnie utwierdza w tym, że rzeczywiście prowadzisz bloga od niechcenia. Cóż, współczuję twojej polonistce.

Temat: 4/5
Lubię czytać pamiętniki, więc temat dobry. Odejmuję jeden punkt, ponieważ ni ciekawie prowadzony ni dobrze potraktowany. Tak na "odwal się".

Czytelność, obrazki: 0/5
Toż to niedorzeczne tak dobierać czcionkę, kolory i tło! Nic nie widzę! Musiałam zbliżyć wzrok do monitora, żeby cokolwiek przeczytać. Ta czcionka jest za mała, a kolor tekstu bijący po oczach. Linki zbite blisko siebie. TEN RÓŻ JEST ZABÓJCZY!!! ZMIEŃ TO! Obrazków nie ma, prócz nagłówka, o którym szkoda gadać.

Punkty dodatkowe: 1/10
Dopatrzyłam się kilku wierszy, ale po ich przeczytaniu doznałam mdłości. Na poetkę to ty się nie nadajesz, ale daje jeden punkt, abyś zaczęła pisać lepsze. Taka mobilizacja na przyszłość.

Suma punktów: 9/60
Ocena: niedostateczna
Niestety, nawet w wirtualnym świecie nie odnalazłam pocieszenia.