Witamy na Opieprzu!

Ogłoszenia z dnia 29.04.2016

Do zakładki "kolejka" oraz "regulamin dla zgłaszających się" został dodany nowy punkt. Prosimy się z nim zapoznać.

Zapraszamy do wzięcia udziału w rekrutacji!


poniedziałek, 1 czerwca 2009

(093) greengirl



http://www.greengirl.xx.pl/


Pierwsze Wrażenie 6/10
Green girl? Widziałam kiedyś blog o prawie identycznym adresie. Różnił się tylko tym, że oddzielało się go pauzą. Czyli było green-girl. Blog był naprawdę dobry, tak więc liczę na uciechę dla duszy i ciała. Nawet nie czepię się faktu, że jest anglojęzyczny. Bo jest tak prosty, jak prosty być może. Nie ma wiele osób na świecie nie potrafiących tego przetłumaczyć. Nie lubię tych skróconych adresów i trochę mnie uprzedziłaś. Ale wciąż się uśmiecham...
Wyświetla mi się nagłówek o takim mdłym kolorze. Prosty, rysunkowy, ale przez to jest taki nijaki. Napis wcale go nie wyróżnia. Lubię cytaty w nagłówkach, ale te oryginalne. Miejmy nadzieję, że dotyczy jakoś treści. Jeśli nie opieprzę pod koniec oceny. Od tego tu jestem.

Nagłówek 1/5
Jak mówiłam nagłówek jest mdły.Zastanawiam się co trzyma ta dziewczyna. Z początku myślałam, że parasol, później, że płaszcz, ale teraz stwierdzam, że trzyma nos chimery. Wiesz to jest co najmniej dziwne. Wstawiłaś cytat Brentanto i zastanawiam się jak dotyczy on treści bloga. Nie wysiliłaś się z napisem. Nie jestem fanką kolorowych napisików, ale trochę bardziej ozdobny by tu pasował. Nieozdobne uznaję tylko w blogach minimalistycznych. Twój taki nie jest.

Treść 3/10
Zobaczymy, zobaczymy... Pełna nadziei wczytuję się w post pod tytułem:
"Pozostanę sobą..."
Czytam, czytam i jestem trochę zawiedziona. Wiesz, prawie nie ugryzłaś tematu. Miało być o tym, że pozostaniesz sobą, jest jak żyją umysły ścisłe. Sama jestem tak owym pomysłem i uważam, że właśnie tu i teraz pokazałaś to co chciałaś, ale nie tak jak chciałaś. Powiedziałaś, że dla matematyka istnieje tylko "tak", lub "nie", "czarne", bądź "białe".
I ukazałaś, że sama taka jesteś. Świat jest dla Ciebie czarno-biały, skoro wszystkich matematyków, czy fizyków uważasz za szablonowych ludzi. Uwierz mi ja jestem w stu procentach nie szablonowa. Dla Ciebie matematycy są czarni, psychologowie biali. A jeśli tak nie jest, to wybacz, ale właśnie tak to ukazałaś. Końcówka jest zbyt oczywista. Nic nie wyjaśniłaś. Chcę Ci coś powiedzieć o psychologii, ale o tym potem. Teraz wezmę się za temat:
"Anoreksja zabija!"
Tytuł nieodkrywczy, temat znany. Zobaczymy co tym razem wyskrobałaś. Zastanawiam się co w tym poście jest Twoje, a co encyklopedii. I stwierdzam, że Twoje są dwa akapity. Co mam tu oceniać? Wiedzę encyklopedii? Twoje akapity za to są nudne jak flaki z olejem i choć pierwsze dwa zdania czytałam z zaciekawieniem to do przeczytania tych ostatnich musiałam się zmuszać. Jednym słowem? Nuda. Może następny temat mi to wynagrodzi. A będzie nim:
"Bo anioły są wśród nas..."
Lubisz wielokropek, prawda? Ja też. Ale co za dużo, to nie zdrowo. I nic tego nie zmieni. Jednym słowem przesadzasz z tymże znakiem.
W końcu znalazłam Twój intelekt. Jeśli tamte posty mnie znudziły i zniechęciły to ten trochę zaciekawił. Poruszyłaś temat nowy, ale i trudny. Niestety słabo się z niego wywiązałaś, ale grunt, że jest. Ja osobiście nie raz i nie dwa czułam wpływ, jak to Ty mówisz "Anioły Stróża". Dla mnie jest to instynkt samozachowawczy i intuicja. Z domieszką woli bożej. Tylko tyle i aż tyle. Twoją rolą było przekonać mnie do Twojego punktu widzenia. Niestety nie udało Ci się. Było za krótko, a większą część stanowił opis Twojego życia. Zgodny z tematem, no ale... Mogło być sto razy lepiej.

Ortografia, poprawność językowa 2/10
Czasem zapominasz spacji. Używasz za dużo wielokropków. Budujesz zdania nie proporcjonalne. Raz króciutkie, potem takie na cztery linijki. Wiesz to nie jest błąd, ale jak się umie pisać. Ty jeszcze nie umiesz. Nie wyrobiłaś sobie stylu. Zapewne gdybyś wybrała inny styl do ćwiczeń (z których nie zdajesz sobie nawet sprawy) nie czepiałabym się. Ale to jest mój styl pisania i moja pisanina. Powiem wprost- jest to najtrudniejszy sposób do wyrabiania własnego stylu. Jest ciężki i potrzebuje wyczucia. Nie nadaje się dla osoby, która nie lubi humanistyki. Bo to podstawa. Coś jeszcze? Tak. Słowo, które wywołało u mnie atak apopleksji. Żeczy. Co to jest? Rzeczy moja droga, rzeczy. I jeszcze emotikonki w ramkach. Az mnie wzdryga, gdy widzę :*. Doprawdy...

Układ 0/5
Nie lubię tych prawokolumnowych. Nie i tyle. Lewo- i środkowokolumnowe tak, ale prawo? Może dlatego, że mam lepiej rozwiniętą lewą półkulę mózgu. A może dlatego, że to idiotycznie wygląda. Statystyka jest źle rozmieszczona. Na samej górze lepiej wygląda. Tu zamiast być skormną, nic nie znaczącą rzuca się w oczy. Za bardzo... Jeśli masz Menu linki trzymaj na podstronie. Mówiłam to wiele razy i mówię po raz kolejny. Aż ktoś mnie posłucha. Button Ci nie potrzebny, ale jeśli jest naprawdę konieczny to w miejsce Statysyki go wsadź. A statystykę dużo wyżej. I tyle. Co mi się podoba? Ekhm... Nic. Po prostu nic.

Temat 1/5
I tu się zemszczę za ten cytat. Bo tu nic wspólnego z nim nie było. A nienawidzę nagłówków bez sensu. Cytatów też. Temat sam w sobie nie oryginalny, a prowadzenie nie jest fenomenalne. Cóż nie za bardzo to tu pasuje, ale miałam powiedzieć Ci coś o psychologii. Przeczytałam wszystko o Tobie i zastanawiają mnie coś. Ponieważ napisałaś
" Indywidualistka. Nie umie i nie lubi pracować w grupie. (...)Nie umie pocieszać i wmawiać komuś coś, co nie jest prawdą, żeby zrobiło mu się lepiej. Umie zdołować.". Z drugiej strony piszesz: "W przyszłości chciałaby zostać psychologiem.".
Czy Ty wiesz na czym polega praca psychologa? Na radzeniu i pocieszaniu. Na współpracy (pracy w grupie). Na kontaktach międzyludzkich. Nie na dowołaniu. Rozumiesz?

Czytelność, obrazki 0/5
Oprócz nagłówka masz button. Nic więcej. Blog jest czytelny, ale kolorystyka okropna. Na podstronie masz obrazek, który bardzo mnie zdenerwował. Wiesz dlaczego? Bo Simsy nie nadają się na blog. Żaden. Chyba, ze dotyczy sismów. A już na pewno nie na ramkę o mnie. Czarno-białą na dodatek.

Punkty Dodatkowe +1
Za to, że jest dzień dziecka.

Podsumowanie: 13/60
Ocena: Mierna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz