Witamy na Opieprzu!

Ogłoszenia z dnia 29.04.2016

Do zakładki "kolejka" oraz "regulamin dla zgłaszających się" został dodany nowy punkt. Prosimy się z nim zapoznać.

Zapraszamy do wzięcia udziału w rekrutacji!


czwartek, 18 czerwca 2009

(142) sandra-pray

www.sandra-pray.blog.onet.pl

Ocenia Meeira.

Na samym wstępie chciałabym pomóc Ci droga autorko rozwikłać tę szalenie męczącą Cię zagadkę a propos kolejki. Nie trafiłaś do niej, ponieważ nie przeczytałaś regulaminu. Skąd wiem? W Twoim zgłoszeniu nie było hasła. Prawda, że logiczne?
Od razu też chciałabym się wytłumaczyć z tego, co przeczytacie, krótkim zdaniem: skoro niektórzy bloggerzy dopuszczają się takich prowokacji, czemu nie mieliby robić tego oceniający? Wypaliłam chyba ze dwie ramki fajek i teraz ze spokojnym sumieniem mogę zasiąść do oceny.

Pierwsze wrażenie: 9/10
Absolutna rewelacja i perełka wśród onetowych blogów. Połączenie kolorystyczne mnie urzekło, bowiem uwielbiam czerń na blogach, a w połączeniu z takim różem wygląda fantastycznie. Nagłówek zostawię do dalszych rozważań, ponieważ uważam, że trzeba poświęcić mu wiele osobnej uwagi. Podobają mi się także ramki boczne. Są uporządkowane, masz przyzwoicie poukładane linki, nic na siebie nie zachodzi, a więc jest tak jak lubię. Obrazki znajdujące się poniżej świadczyć mogą jedynie o Twojej pomysłowości i wrażliwości, szczególnie podoba mi się sentencja:
"Od dobrej poezji żaden hardkor jeszcze nie umarł". Jest w dodatku twojego autorstwa, co dalej 'plusuje'. Przyznaję, że dość oryginalny i choć po pierwszym przeczytaniu zdaje się być całkowicie bez sensu, to po zgłębieniu w lekturę stwierdzam, że jest wielce głęboki i rozsądny. Adres jest także prosty i nieskomplikowany, co nadaje blogowi unikalnego charakteru. Nie jest ani zachęcający, ani odstręczający, po prostu taki ot sobie. Z kolei belka obfituje w nienagannie użyte metafory, jest niezmiernie długa i sprawia, że na mojej twarzy wykwita uśmiech, cytuję:
"OŁ JEACH! ostra jak papier ścierny krytyka gwiazdek show bussinesu (pl. POKAŻ INTERES ) i równie ostry pamiętnik na100latki, której stara zaraża kompy HIVem =D". Wnioskuję, że zamierzasz jeździć po Paris Hilton i tym bardziej nie mogę doczekać się prezentowanej treści.

Nagłówek: 5/5
Nikt mnie jeszcze tak nie ubawił. Za to masz maks. punktów. Zdjęcia są dobrane wyśmienicie, aż kipią od humoru, a błyskotliwość napisów w chmurkach po prostu mnie rozbraja. Jak saper rozbraja minę. Serio. Jest równy, estetyczny i zaraz porzygam się od tego słodzenia. Tak więc, żeby tego uniknąć przejdę do spijania śmietanki ( czyt. robienia sobie sieczki z mózgu) i czytania postów.

Treść: 9/10
Uśmiałam się do łez. Mogłabym mnożyć i mnożyć przykłady i wiecie co? Tak właśnie zrobię, począwszy od początku. Masło maślane.
Cytat: "doszedłam do wniosku ze to nie ma sensu!!! nie nieskocze z mostu to bylo by zbyt brutal and ful of zasadzkas ale nie bd. jush na tym blogasie pisac o swoim zyciu ..................". Podoba mi się to zdanie, nie dość, że długie i poprawnie sformułowane stylistycznie, to jeszcze inteligentnie użyłaś zapożyczeń z języka angielskiego. Nie każdemu się to udaje. W poście trafiam także na początek szalenie interesującego opowiadania i już nie mogę się doczekać rozwikłania zagadki, więc przeskoczę dalej.
Cytat: "a tam mie wyskakojom jakieś metalliki elkonikki i inne nickelsracki!!!!!!!!!!!!!!!! to kopnelam w kompa tak ze sie rozdupcył. miałam zbite." Pierwszy raz widzę taką personifikację, ale przyznaję, że ujęłaś ją w nierzygownych granicach, za co dodatkowy plus. Przekształcenia nazw zespołów uważam za bystre i wielce konstruktywne. W komentarzach widzę rozumną wymianę zdań, w dodatku rymowanych! Gratuluję polotu!
Cytat:"no ale jestem mega zakoffana wienc lapie za suchawe i wykrencam 0700880.................... no i tu sie skaplam ze to nie ten numer hehe !!!!!!!!! ;PP no to pishe od nowa 593494666 i naciskam zielonom suchawke (dla nie kumatych hehe =D) i kolam do caroliny." Rewelacyjny zwrot akcji! Tego akurat się nie spodziewałam, wiedz, że mało komu udaje się mnie tak mile zaskoczyć.
Cytat:"spie, spie, spie, a tu taki megakolorowy sen mi sie sni!!!!!!!!!" Po raz kolejny na mojej twarzy wyraz zdumienia. Śpisz i nagle... Jak to możliwe!? Masz kolorowy sen. Niesamowity zabieg stylistyczny, wróżę Ci pisarską przyszłość.
Cytat: "one sie tak na mnie paczom jak na dziecko specjalnej troski =D to ja blyskotliwie krzywie ryja ;// niech se nie myslom ze to byle kinder metal przyszedl =/////////". Podoba mi się, że potrafisz szybko reagować w sytuacjach stresowych. Na poczekaniu wymyślasz mądre riposty i za to kolejny wielki plus.
Cytat: "ja ci pacze przed siebie a tam przemo adek i agniecha bez spodni!!!! i nie uwierzycie jaki zdupcony sen! aga miala fifola". Widzę, że słowotwórstwo to Twoja pasja! Wychodzi to świetnie, zwłaszcza, że od razu zorientowałam się, o co chodzi. Masz ogromny potencjał, dziwię się, że jeszcze nie wydałaś żadnej książki, dla równie inteligentnych osób.
Cytat: "zbudzilam sie zlana potem jak kerry king na koncercie!! rozmyslalam o tym co mi sie przysnilo. wmawialam sobie ze to tylko mara i ze janek napewno ma duzego. niby to sen ale jednak mam zle przeczucia............ ;/ =( <przytul>" Fantastyczne porównanie w Twoim wykonaniu. Nie chcę nic mówić, ale to nie pierwsze i jak mniemam nie ostatnie dobre użycie słów. W dodatku widzę, że unikasz powtórzeń i wstawiasz słowo "mara" zamiast oklepanego "snu". Brawo. Używasz także emotikon. Normalnie za to ganię, ale w przypadku, kiedy nie ma słów na opisanie zjawiska nie mogę tego krytykować. W przypadku Twoich przeżyć, rzeczywiście zapiera dech w piersiach.
Cytat: "moja porada o mansturmbacji (robienioo sobie dobsze nogom =D) cieszyla sie durzom popularnosciom i prawie jom polecili na onecie ale postanowilam znuw zmienic tematyke." I w sumie bardzo dobrze, wiesz nie chcę Cię martwić, ale większość nastolatków opanowała te sztukę do perfekcji, a dzięki temu teraz mogę czytać Twoje wyśmienite opowiadanie. Obrazki z notki tym bardziej mnie urzekły. Są takie przejrzyste i błyszczące. Cud, miód i orzeszki.

Podsumowując, po tym co przeczytałam nasuwa mi się jedna myśl: jesteś dojrzałą emocjonalnie osobą i w ogóle, ale to w ogóle nie myślisz o seksie. To bardzo dobrze o Tobie świadczy, zwłaszcza, że jak piszesz masz dopiero 15 lat. Podziwiam ludzi, którzy w tak prosty sposób mogą przekazać tak dużo. Gratuluję po raz kolejny.

Ortografia i poprawność językowa: 7/10
Absolutnie nie przeszkadzają mi wulgaryzmy. Nie jeden mógłby się do nich właśnie przyczepić, ale w gruncie rzeczy one nadają tekstowi charakteru. Podobnie jak emotikony, do których zawsze się przyczepiam. U Ciebie stanowią jednolitą całość i nieodzowny element Twojej pisaniny. Ponadto budujesz długie, złożone zdania, o dziwo przecinków i kropek jest bardzo dużo. Ortografii nawet nie poruszam, bo widzę, że starasz się i przykładasz do tego co robisz. Tyle mi wystarczy.

Układ: 5/5
Najlepszy z najlepszych. Wszystko ma swoje miejsce, choć wielokrotnie nie brak temu dwuznaczności. Weźmy np. taki tekst: "WHO YA YEM?". Powiedzmy sobie szczerze, że nie bardzo interesuje mnie co jesz, wolałabym raczej przeczytać o tym co lubisz. Odpowiedzią na to jest kolumna o Tobie, rymowana i bardzo ambitna. Podoba mi się.

Temat: 5/5
Naprawdę bardzo oryginalny! Widzę, że na początku miotałaś się pomiędzy tym, co chcesz żeby znalazło się na blogu, a tym co tak naprawdę było. Teraz udało Ci się wszystko uporządkować. Widzę jakieś opowiadanie, refleksje dotyczące twojego życia i dużo poezji. Sprawia Ci to widoczną radość i nie pozostaje mi nic innego jak cieszyć się razem z Tobą.

Czytelność i obrazki: 5/5
Nie mam absolutnie nic do zarzucenia. Wszystko mi się podoba i jest starannie utrzymane. Każdy obrazek zna swoje miejsce, nie przeładowałaś, jest estetycznie i schludnie.

Dodatkowe punkty: 8/10
Nie mogłam się powstrzymać. Twój blog jest naprawdę ostoją dla skołatanego życiem codziennym wędrowca. Może uspokoić oko, poczytać coś mądrego i za to punkty. No i nawet jest link do nas. Gratuluję po raz kolejny.

Punkty: 52/60
Ocena: Celująca!

Zgłaszałaś się do Tosi zdaje się, ale w wyniku losowych wypadków postanowiłam ocenić Cię sama. Czy masz życzenie, żeby Tosia wystawiła Ci także ocenę?


Wersja dla ludzi o inteligencji z wyższej półki: proszę pozamieniać wszelkie epitety na ich antonimy, przed wszystkie ( a przynajmniej większość) twierdzenia i wyrazy świadczące o aprobacie dla dzieła proszę wstawić przeczącą partykułę, a od sumy punktów odjąć jej równowartość, bowiem w istocie blog zasłużył na pękatą mało pokaźną sumkę. Dziękuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz